Wizyta prezydenta USA Donalda Trumpa w Warszawie pokazała siłę Polski, jako kraju, który jest w stanie skutecznie zrealizować swój cel dyplomatyczny na skalę globalną - powiedział dziś szef ga
- podkreślił minister.Wizyta prezydenta USA i jego programowe wystąpienie na pl. Krasińskich, odbyło się w Warszawie, dlatego, że zaprosił go polski prezydent i (dlatego) że polski prezydent miał taki cel, koncepcję i potrafił go zrealizować
- przekonywał minister.Polska pokazała swoją rolę w regionie, pokazaliśmy, że jesteśmy zdolni do mobilizacji regionu, pokazaliśmy, że jesteśmy skuteczni w dużych przedsięwzięciach dyplomatycznych
- mówił minister.Nasza skuteczność wynikała także z dobrego rozpoznania priorytetów polityki amerykańskiej i naszej dużej roli w Europie Środkowej, jako kraju, który - wtedy, kiedy postawi sobie taki cel - może zgromadzić wszystkie kraje regionu, między Adriatykiem, Bałtykiem i Morzem Czarnym i zaprosić na spotkanie prezydenta USA
- zaznaczył Szczerski.To wystąpienie było globalnym wydarzeniem, oglądał go cały świat. To nie było przypadkowe, że prezydent USA wygłosił swoje wystąpienie przed pomnikiem Powstania Warszawskiego
- mówił minister.Osnową idei konserwatywnego odrodzenia Zachodu (które przedstawił Trump - red.) jest polskie doświadczenie, polska historia i polskie wartości. To niezwykle ważne wydarzenie w długiej perspektywie dla polskiej polityki historycznej, obrazu Polski na świecie i prestiżu Polski. Prezydent Trump wskazał na uniwersalny charakter polskiej historii
- dodał Szczerski.Skoro można w tej sposób powiedzieć o Polsce i mówi to prezydent USA, to tym bardziej powinni tak zawsze mówić o Polsce po roku 1989 polscy politycy, polskie media i ci, którzy prezentują Polskę na świecie