W przypadku powołania rządu Donalda Tuska, czołowe stanowiska zajmą w nim politycy, którzy znani są z jego poprzedniej kadencji - jak Radosław Sikorski, czy Bartłomiej Sienkiewicz - wynika z ustaleń stacji TVN. Na ministerialne teki liczyć mogą też chociażby Borys Budka, Sławomir Nitras, czy politycy z formacji współpracujących z Platformą Obywatelską.
Dziennikarze TVN-u ustalili większość proponowanych nazwisk, które miałyby znaleźć się w rządzie Donalda Tuska. O kilku innych mówi się w kuluarach już od jakiegoś czasu. Poniżej publikujemy listę, zaznaczając, że w rządzie miałoby się znaleźć także kilku pełnomocników (z ciekawszych, np. pełnomocnik do spraw relacji polsko-ukraińskich).
Spora część poniższej listy, to politycy od dawna kojarzeni z Donaldem Tuskiem:
Przy czym warto odnotować proponowane zmiany: MEiN rozdzielone ma zostać na osobne dwa piony, a zamiast Ministerstwa Spraw Zagranicznych rząd Tuska proponuje "Ministerstwo Spraw Zewnętrznych". Jak zauważył na Twitterze Paweł Jabłoński, jest to dosyć niefortunna nazwa.
Ministerstwo Spraw Zewnętrznych istniało już w naszej historii, w czasach kiedy Polska najpierw nie była niepodległym państwem, a potem nasza niepodległość była kwestionowana
📜 Ciekawa sprawa – i symboliczna (jeśli to nie pomyłka).
— 🇵🇱 Paweł Jabłoński (@paweljablonski_) November 19, 2023
Ministerstwo Spraw Zewnętrznych istniało już w naszej historii, w czasach kiedy Polska najpierw nie była niepodległym państwem, a potem nasza niepodległość była kwestionowana.
MSZew utworzyła w październiku 1918 Rada… pic.twitter.com/ey4G4dqjKh