Puszcza Białowieska

Odpowiedź Ministerstwa Środowiska na materiały nadesłane przez Komisję Europejską nie pozostawia złudzeń. „Dodatkowe materiały, jakie KE przesłała Polsce ws. nałożenia kar za wycinkę w Puszczy Białowieskiej, nie mają wartości dowodowej” - informuje resort. Okazuje się, że zdjęcia, na które powołuje się KE nie zostały nawet poprawnie opisane. Nie wiadomo w ogóle, gdzie i kiedy zrobiono zdjęcia, które mają według Komisji stanowić materiał dowodowy przeciwko Polsce.

Dziś dyrektor generalny Lasów Państwowych, Konrad Tomaszewski, zapowiedział, że pomimo groźby kar finansowych nie wykona polecenia Komisji Europejskiej w sprawie Puszczy Białowieskiej. - Nie wychodzimy poza ramy dozwolonej działalności - podkreślił Tomaszewski.

- Utarł się pogląd, że trzeba Puszczę Białowieską chronić przed człowiekiem. A przecież to dziedzictwo kulturowo-przyrodnicze. Niestety skrajne lewactwo uznało, że Puszcza Białowieska jest nietknięta ręką człowieka i trzeba człowieka stamtąd wyrzucić - mówił Jan Szyszko w Telewizji Republika. Minister środowiska był gościem Katarzyny Gójskiej w programie \"W punkt\".