NASK

Dyrektor NASK, instytucji, która skompromitowała się przy sprawie wspierania z zagranicy kampanii Rafała Trzaskowskiego, jest od lat pracownikiem Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych. Założycielem i rektorem tej uczelni jest ojciec Barbary Nowickiej, członka sztabu wyborczego kandydata PO na urząd prezydenta RP.

Ośrodek Analizy Dezinformacji NASK - państwowego instytutu badawczego - zajął się wreszcie opisywaną przez "Gazetę Polską" i portal Niezalezna.pl sprawą tajemniczych, rejestrowanych za granicą stron, które wydają ogromne środki na internetowy hejt przeciw Karolowi Nawrockiemu, wychwalając jednocześnie Rafała Trzaskowskiego. Tyle że NASK w swoim raporcie wysuwa absurdalną tezę, że celem tej kampanii miało być... "działanie na szkodę kandydata rzekomo wspieranego przez tego typu reklamy oraz destabilizacja sytuacji przed wyborami prezydenckimi". A więc hejterska kampania promująca Trzaskowskiego to - według państwowego instytutu - prowokacja przeciw Trzaskowskiemu.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział dziś wieczorem w siedzibie oddziału NASK w Białymstoku, że talenty informatyczne są "naszym dobrem narodowym" i trzeba, by tacy ludzie zostawali i pracowali w kraju.