MZA
Reklama
Warszawskie autobusy na ruskim gazie pojeżdżą jeszcze kilka lat. A to za sprawą decyzji wiceministra z PO
Blisko 27 mln zł - na tyle opiewa podpisana 1 stycznia umowa między Miejskimi Zakładami Autobusowymi w Warszawie a spółką, którą kupili za 3 złote współpracujący z Rosjanami menadżerowie. W jej ramach do października 2026 roku mają być realizowane dostawy gazu. Wszystko dzięki decyzji wiceministra spraw wewnętrznych z Platformy Obywatelskiej Czesława Mroczka, który w grudniu ub.r. wykreślił spółkę z listy sankcyjnej.
Reklama
Reklama
Reklama