granica z Białorusią
Zaognia się sytuacja na granicy z Białorusią. "Propagandą i PR-em nie zapewni się bezpieczeństwa"
Donald Tusk i jego rząd jedynie opowiadają o tym, jak twardo bronią granicy i bezpieczeństwa Polski, tymczasem nie idą za tym żadne działania. Są niewiarygodni, bo to przecież nie kto inny jak partia Tuska głosowała przeciwko zaporze na granicy, a on sam mówił o nielegalnych imigrantach, że są to "biedni ludzie". Celebrytom, którzy szkalowali imię żołnierzy i funkcjonariuszy granicznych, daje się kontrakty i wielkie pieniądze w nielegalnie przejętej telewizji. Z kolei minister rządu chwali organizacje, które ułatwiają nielegalne przekraczanie granicy. Jak w takiej sytuacji wierzyć w szczerość intencji? – wskazuje w rozmowie z portalem Niezależna.pl Radosław Fogiel, poseł PiS, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych.
"Doszłoby do chaosu". Premier Morawiecki wskazał, co by się stało, gdyby nie było zapory [WIDEO]
- Jak wyglądałaby rzeczywistość, gdyby tej bariery nie było, a Putin i Łukaszenka mogliby przepychać dziesiątki tysięcy imigrantów? Doszłoby do chaosu. Obnażona zostałaby nasza słabość. Nie potrafilibyśmy kontrolować tego, co należy do podstaw naszego państwa: granic - powiedział dzisiaj wieczorem premier Mateusz Morawiecki.