Naukowcy chcą wstrzymania budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej, martwiąc się o przyrodę. - Ci, którzy budują tę zaporę dołożą starań, żeby uszczerbek na przyrodzie był jak najmniejszy, ale dziś najważniejszą sprawą jest bezpieczeństwo Polek, Polaków i Unii Europejskiej - wskazał w Telewizji Republika europoseł PiS Bogdan Rzońca. Zwolennikiem budowy muru nie jest z kolei eurodeputowany Marek Balt.
Kilkuset naukowców z Polski i innych krajów europejskich wystosowało list otwarty do Ursuli von der Leyen dotyczący budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej. Apelują w nim "o podjęcie wszelkich możliwych kroków w celu wstrzymania budowy zapory do czasu przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko i zagwarantowania wdrożenia do tego projektu odpowiednich działań minimalizujących fragmentację".
W programie "W Punkt" na antenie Telewizji Republika goście redaktor Katarzyny Gójskiej rozmawiali właśnie o tym stanowisku eko-naukowców.
- To dosyć zdumiewająca informacja, żyjemy w Polsce, a ja nie wiem, gdzie ci państwo mieszkają. Jeśli mieszkają w Polsce, to nie mają świadomości, jakie zagrożenie jest na granicy polsko-białoruskiej. Najnowsze informacje wskazują, że nawet Iskandery są montowane po stronie białoruskiej. Mamy do czynienia z absolutną eskalacją napięcia. Przywoływanie argumentów, że "nie brońmy Polski, bo ucierpi jakieś drzewo", to jest skrajnie nie ma miejscu. Ci, którzy budują tę zaporę dołożą starań, żeby uszczerbek na przyrodzie był jak najmniejszy, ale dziś najważniejszą sprawą jest bezpieczeństwo Polek, Polaków i Unii Europejskiej
- podkreślił europoseł Prawa i Sprawiedliwości Bogdan Rzońca.
"Ten mur zaburzy ekosystem w tym rejonie" - wskazał z kolei lewicowy eurodeputowany Marek Balt.
- Rejon Puszczy Białowieskiej jest chronionym rejonem, żyje tam wiele chronionych zwierząt, które żyją na terenie całej puszczy. Dziś mamy bardzo trudną sytuację z Białorusią i z Rosją, jest bardzo niebezpiecznie, mamy przykłady przywożenia uchodźców i tych ludzi biednych Białorusini pędzą przez granicę. Tam dochodzi do gwałtów wielokrotnych na kobietach, również i dzieciach. Tam dochodzi także do zabójstw. Ci ludzie zostali wpędzeni w pułapkę, z której nie są w stanie wyjść
- powiedział, dodając:
Ja nie jestem zwolennikiem, bo Iskanderów, czołgów i jednostek wojskowych ten mur nie zatrzyma. Ten mur jest bardziej propagandowy (...) Rozumiem postępowanie polskiego rządu, że próbuje się odciąć od tego problemu murem. Na naciski polityczne Łukaszenka słabo reaguje
Do tych słów odniósł się europoseł Rzońca, wskazując, że "mur nie jest polskim wynalazkiem, takie fortyfikacje były budowane". - Ten mur spełni swoją rolę, jest niezbędny, potrzebny i Unia Europejska zgadza się z tą inwestycją - podkreślił.