gospodarka
To będą rekordowo drogie święta. Co robi rząd? "Nie ma chleba, są polityczne igrzyska Tuska"
Przed nami najdroższe święta wielkanocne w historii III RP – powiedział podczas debaty w Republice kandydat obywatelski na prezydenta, dr Karol Nawrocki. Dziś w podobnym tonie wypowiedział się były premier Mateusz Morawiecki. Wskazał, że drożyzna to potężny problem, "który wali, łomocze do drzwi polskich domów". – Zasoby pieniężne Polaków gwałtownie się kurczą. Dla 80 proc. klientów najważniejszym czynnikiem podczas zakupów przedświątecznych jest cena. Szukamy czegoś, co niekonicznie jest dobre, tylko po prostu tańsze – komentuje w rozmowie z portalem Niezalezna.pl Andrzej Kosztowniak, poseł PiS, były minister finansów.
Ekonomista o programie gospodarczym Tuska: Magia miliardów nie zadziała, kiedy konkretów brak
Pod hasłem "Polska. Rok przełomu" premier Donald Tusk zorganizował w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie konferencję prasową, dotyczącą planów gospodarczych na bieżący rok. Portal niezalezna.pl skonfrontował te zapowiedzi z ekonomistą dr. Andrzejem Sadowskim z Centrum im. Adama Smitha, który dość sceptycznie podszedł do szumnych zapowiedzi premiera i jego gabinetu. - Dlaczego nie zrealizowano programu tych 100 konkretów przed ogłoszeniem kolejnego przełomowego programu rozwoju? Bez bilansu oraz audytu, dlaczego pierwotny program nie został zrealizowany, jak można oczekiwać sukcesu realizacji kolejnego? - zastanawia się Sadowski.