González Barrón był gwiazdą meksykańskich zapasów, określanych nazwą lucha libre, w której walczący noszą wymyślne maski.
Całe zdarzenie podczas gali w londyńskim Camden wyglądało jak element walki typowej dla tego typu widowiska. Przeciwnik zamarkował kopnięcie w głowę i położył się na Barrónie. Sędzie ogłosił koniec pojedynku, tłum wiwatował, a zawodnik leżał na ringu bez ruchu. Dopiero po chwili zorientowano się, że coś jest nie w porządku. Próbowano udzielić pomocy i wezwano pogotowie.
Silver King, a Mexican wrestler and actor who appeared in "Nacho Libre," died in the ring during a match in London https://t.co/OZ3AnyNmpr
— The New York Times (@nytimes) 12 maja 2019
Medycy zjawili się, zgodnie z doniesieniami, po pięciu minutach. Jednak było już za późno. Za przyczynę śmierci podaje się według nieoficjalnych informacji atak serca. César González Barrón miał 51 lat.