Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Szokujące sceny w toruńskim sądzie. Brat zamordowanej kobiety wziął sprawy w swoje ręce!

W sądzie w Toruniu odbyła się rozprawa w procesie oskarżonych o zamordowanie Tatiany Wesołowskiej. Na ławie oskarżonych zasiedli Arkadiusz K., Magdalena K. i Dawid P. Ten ostatni przed rozprawą wdał się w dyskusję z bratem ofiary. Wulgarnie wyrażał się o jego zamordowanej siostrze. Brat ofiary nie wytrzymał i morderca dostał cios w twarz.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Jan Sroda/Gazeta Polska

Do zbrodni doszło w 2017 roku w Toruniu. Kiedy Tatiana Wesołowska wynajmowała pokój Arkadiuszowi K. i jego narzeczonej, nie wiedziała, że to początek jej dramatu. Była świadkiem awantury między lokatorami, po czym wezwała policję i pozbyła się agresywnego Arkadiusza K. Wtedy on, wraz z kompanem Dawidem P., postanowił wymierzyć jej karę. Opis zbrodni jest szokujący. Mordercy związali Tatianę, pobili ją, dźgali nożem, a nawet obcięli palce u rąk. Ofiara konała w męczarniach.

W toruńskim sądzie obaj oskarżeni tryskali dobrym humorem. Przed rozprawą doszło do spotkania Dawida P. z rodziną Tatiany Wesołowskiej. Brat Tatiany, Sebastian, krzyczał do mordercy: "Spójrz mi w oczy!". Wtedy usłyszał stek bluzgów dotyczących swojej siostry. Nie wytrzymał i potężnym ciosem powalił mężczyznę na ziemię. Przed dalszą częścią linczu rodzinę ofiary powstrzymali policjanci.

Obaj oskarżeni zachowywali się arogancko. Z uśmiechem przysłuchiwali się szokującym szczegółom zbrodni, odczytywanym na sali rozpraw. Ich towarzyszka Magdalena K., która również zasiadła na ławie oskarżonych, odmówiła składania wyjaśnień. Oskarżonym za brutalne morderstwo grozi dożywocie.

 



Źródło: fakt.pl, niezalezna.pl

#morderstwo #Toruń #proces #Tatiana Wesołowska

redakcja