Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Stop lewackiej edukacji w szkołach. "Wychowanie w ideologii, to produkcja pokolenia zagubionych ludzi"

W Gdańsku trwa protest rodziców i nauczycieli, którzy sprzeciwiają się wprowadzonej przez ministerstwo edukacji Barbary Nowackiej tzw. edukacji zdrowotnej. Jej przeciwnicy zwracają uwagę, że pod pretekstem troski o zdrowie dzieci, przemycane są w programie lewicowe poglądy. - Dziecko, które nie ma stabilnej tożsamości, popada w depresję, lęki, próby samobójcze. Musimy bronić przed tym nasze dzieci. Rodzina to tarcza, to siła. Osłabienie psychiczne ideologią już na starcie, może być opłakane w skutkach. Wychowanie dzieci w ideologii, to produkcja pokolenia zagubionych ludzi - mówiła psycholog, która bierze udział w proteście.

Dziecko jest jak drzewo, musimy bronić korzeni. Drzewo również żeby było silne, potrzebuje silnych korzeni. Nowy przedmiot odcina te korzenie od samego początku. Psychologia rozwojowa mówi jasno, rodzina to podstawa. Rodzice są przewodnikami dziecka w drodze do dorosłości. Tradycja, kultura, to stabilność naszej tożsamości

- mówiła psycholog, która bierze udział w proteście w Gdańsku.

Czy chcemy, aby nasze dzieci uczyły się, że płeć to wybór, że dzisiaj wolimy kobiety, jutro wolimy mężczyzn, a dzisiaj jesteśmy potworem spaghetti? - pytała.

Dziecko, które nie ma stabilnej tożsamości, popada w depresję, lęki, próby samobójcze. Musimy bronić przed tym nasze dzieci. Rodzina to tarcza, to siła. Osłabienie psychiczne ideologią już na starcie, może być opłakane w skutkach. Wychowanie dzieci w ideologii, to produkcja pokolenia zagubionych ludzi, dlatego wołam dzisiaj, brońmy rodziny, brońmy korzeni!

– dodała.

Tłum skandował "Polskie dzieci w polskiej szkole", oraz "edukacja - tak, deprawacja - nie!".

Organizatorzy protestu przypomnieli jeden z zapisów, które znajdują się w programie "edukacji zdrowotnej":

  • uczeń wymienia stereotypy płciowe, oraz wyjaśnia ich wpływ na funkcjonowanie człowieka

W ramach tego zagadnienia uczeń będzie rozliczany z "budowania pozytywnego wizerunku siebie i swojego życia oraz zdrowia wśród znajomych i rodziny, poszukuje i weryfikuje informacje, realizuje działania zwalczające wpływające na zwalczanie stereotypów płciowych.


Do 25 września rodzice, którzy nie chcą, by ich dzieci uczęszczały na zajęcia "edukacji zdrowotnej", mogą je z tych zajęć wypisać.

Źródło: niezalezna.pl