W sieci pojawia się wiele krytycznych komentarzy na temat dzisiejszej debaty kandydatów Platformy Obywatelskiej w prawyborach prezydenckich. Tymczasem lider partii Grzegorz Schetyna uważa, że... "to była dobra debata, z prawdziwymi tematami, dobrymi relacjami między kandydatami, w której powiedziane zostało dużo ważnych rzeczy".
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i prezydent Poznania Jaśkowiak biorą udział w prawyborach, które mają 14 grudnia wyłonić kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta. Dzisiaj spotkali się w Warszawie na przedwyborczej debacie. Wśród tematów dyskusji pojawiły się m.in.: polityka zagraniczna, obronność, zdrowie, system emerytalny i ochrona środowiska.
Lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna zapytany przez dziennikarzy po debacie, który z kandydatów go przekonał, odpowiedział: "oboje".
Dopytywany, kto z dwójki: Kidawa-Błońska czy Jaśkowiak ma większe szanse na partyjną nominację, szef Platformy stwierdził, że trudno na razie powiedzieć.
"Jest jeszcze tydzień rozmów, spotkań, to wszystko się jeszcze będzie działo. Cieszę się, (było) duże zainteresowanie, dobra debata, prawdziwe tematy i dobre relacje między kandydatami"
- zaznaczył.
Zwrócił uwagę, że oboje kandydaci pochodzą z jednej partii, dlatego też - w jego odczuciu - trudno mówić o tym, że był to pojedynek przeciwników politycznych.
"Dlatego jak na taką wspólnotę myśli, programu spojrzenia, cieszę się, że dużo zostało powiedziane, dużo ważnych rzeczy"
- dodał.
Podkreślił jednocześnie, że Platforma to jedyna "partia, która jest w stanie podjąć bardzo ważną, demokratyczną, wewnętrzną decyzję, wskazującą kandydata na prezydenta".
"Jestem przekonany, że prezydenta naszego kraju"
- dodał.