Zderzeniem dwóch światów można nazwać sytuację na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Z jednej strony znajdują się tam osoby odmawiające głośno różaniec, stojąc pod Kościołem Świętego Krzyża. Ich adwersarze idą zaś z hasłem "je...ć PiS" na ustach. Tak różnią się dwie strony konfliktu wokół decyzji Trybunału Konstytucyjnego.
Dzisiejsze protesty miały spokojniejszy przebieg, niż poprzednie, kiedy w stronę obrońców kościołów leciały m.in. butelki i petardy. Sytuację na Krakowskim Przedmieściu podczas dzisiejszych protestów dobrze obrazuje krótki film, który publikujemy poniżej. Ostrzegamy, że od połowy zaczyna się część, w której występują wulgaryzmy.