Analizą szeregu publikacji, które ukazały się w prokremlowskich mediach, Żaryn podzielił się na Twitterze. Do każdego zrzutu ekranu dołączył kilka zdań komentarza. Tłumaczy, że „celem działań jest oskarżanie Polski o ingerencję w wewnętrzną sytuację na Białorusi, a nawet przygotowywanie inwazji”.
Manipulacja #1
Tuba propagandowa Kremla, tzw. Sputnik, publikuje tekst Tomasza Jankowskiego (członka prorosyjskiej partii Zmiana -red.). Autor pisze w nim, że „polscy podżegacze wojenni” chcą siłą, wbrew woli społeczeństwa, przyciągnąć Białoruś do NATO.
Manipulacja #2
Rosyjskojęzyczny portal Tsargrad opublikował opinię M. Baszyrowa, który wskazuje, że Mińsk powinien być gotowy „na możliwe wtargnięcie na swoje terytorium od strony Polski i państw Bałtyckich”. W tekście sugeruje się, że zagrożeniem są siły USA stacjonujące m. in. w RP.
Manipulacja #3
Szereg rosyjskich portali promuje tezy rosyjskiego politologa, który twierdzi, że „polskie władze zorganizowały próbę przewrotu na Białorusi” w celu odbudowy II RP. Autor twierdzi, że majdan w Mińsku nie udał się z racji nieudolności polskich i litewskich służb.
Manipulacja #4
Portal trwale zaangażowany w walkę informacyjną przeciwko RP publikuje opinię deputowanego do Dumy FR I. Zinnurowa. Przekonuje on, że protesty w Mińsku są wynikiem wpływów Polski na młodzież na Białorusi. W ocenie polityka polskie uczelnie mają zły wpływ na młodych na BLR.
Jak pisze Żaryn, "analizowane przykłady działań propagandy rosyjskiej wpisują się w stałe cele akcji dezinformacyjnych Kremla".
"Moskwa stara się oczerniać Polskę na arenie międzynarodowej i wskazywać, że RP jest nieodpowiedzialnym krajem destabilizującym Europę. Wskazane przykłady działań propagandy rosyjskiej to kolejny dowód, że Rosja wykorzystuje w walce informacyjnej bieżące wydarzenia, które mogą być przyczynkiem do ataków na Polskę"
- kończy wpis.