Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Andrzej Duda podpisał budżet na 2025 r. oraz przesłał część przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej • • •

Kompromitacji posła Budki ciąg dalszy. Po aferze z paragonem minister żąda przeprosin!

W trakcie debaty przedwyborczej transmitowanej na antenie TVP reprezentujący Koalicję Obywatelską Borys Budka w pewnym momencie pokazał paragon. Miał być to „paragon hańby tego rządu”. Tymczasem historia paragonu zaczęła żyć już własnym życiem. Okazuje się, że lek, za który według Budki trzeba płacić 2000 zł jest... refundowany. Na zamieszanie wokół całego tematu błyskawicznie zareagował minister zdrowia Łukasz Szumowski i zażądał od posła Budki przeprosin.

Borys Budka
Borys Budka
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Służba zdrowia jest w zapaści. Chyba każdy z nas ma w rodzinie kogoś, kto choruje na chorobę onkologiczną. I chciałbym pokazać rachunek. To rachunek, paragon hańby tego rządu. 2000 zł dla dziecka po przeszczepie, które rodzice muszą wydać tylko dlatego, że ten rząd zamiast dofinansować służbę zdrowia, woli wydawać pieniądze na nagrody dla ministrów.
- mówił wyraźnie poruszony Borys Budka podczas debaty wyborczej TVP.

Tymczasem, jak już informowaliśmy na łamach portalu niezalezna.pl, z przedstawionego przez Borysa Budkę rachunku wynika, że lek kupiono za pełną kwotę 2 dni temu. Tymczasem w tej samej aptece można uzyskać jednoznaczną informację, że lek jest refundowany i kosztuje... 3 zl 20 gr.  Ponadto na paragonie przedstawionym przez polityka Koalicji Obywatelskiej widnieją dwie sztuki leku.
 

Borysowi Budce odpowiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski. Wezwał polityka Koalicji Obywatelskiej do przeprosin.

„Panie Pośle Budka, może Pan nie zorientował się, ale lek, o którym Pan mówił jest objęty refundacją i dla dzieci kosztuje 3,20. Zdrowie jest zbyt poważnym tematem, żeby wprowadzać Polaków w błąd. Czekamy na przeprosiny...”.
- napisał na Twitterze minister.

Ten lek kosztuje 3 złote i 20 groszy. Warto się dowiedzieć zanim zamieści się taką informację. Skąd taki paragon - nie mam pojęcia. Lek jest refundowany, jest na receptę, nie mam wątpliwości. W Polsce obowiązuje ustawa refundacyjna, a jeżeli lek jest na ryczałt, to niemożliwe, żeby ktoś płacił takie kwoty.
- tłumaczy minister Szumowski.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Borys Budka #paragon #zdrowie #apteka #Łukasz Szumowski

redakcja