Po wejściu w życie Konstytucji dla Nauki (tzw. Ustawy 2.0) wrócimy do ustawy o Sieci Badawczej: Łukasiewicz – zapewnił dzisiaj wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. Polski nie stać na brak silnej sieci naukowej wspierającej przedsiębiorców – dodał.
Występując podczas inauguracji kongresu Nowy Przemysł Expo w Katowicach Gowin nawiązał do przewidzianej w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju zmiany systemu rozwojowego Polski – z modelu kraju adaptującego technologie na model kraju tworzącego je.
Tylko ten kierunek pozwoli nam wyrwać się z tego, co ekonomiści nazywają pułapką średniego dochodu, która na długie lata może utrudnić lub nawet uniemożliwić wzrost poziomu dobrobytu polskiego społeczeństwa
- podkreślił.
Jak zaznaczył, dlatego kierowane przezeń ministerstwo od początku tej kadencji realizuje szereg działań, które taką zmianę mogą wspierać i przyspieszać. Wymienił tu m.in. ustawę o innowacyjności w jej dwóch edycjach, rozwiązanie podatkowe wspierające komercjalizację wyników badań i prac badawczych opatentowanych w Polsce, czyli tzw. innovation box czy Konstytucję dla Nauki.
Z agendy naszych reform do wdrożenia pozostał jeszcze projekt Sieci Badawczej: Łukasiewicz, czyli reformy części instytutów badawczych, powiązania ich w taką sieć synergiczną; inspirowaliśmy się trochę na rozwiązaniach niemieckich i fińskich (…). Te inspiracje były niezwykle cenne; nie zmienia to faktu, że ustawa utknęła gdzieś w Sejmie – nie byliśmy w stanie prowadzić walki na zbyt wielu frontach
- ocenił.
Myślę, że w momencie wejścia w życie Ustawy 2.0 będzie odpowiedni moment, żeby wrócić do Sieci Badawczej: Łukasiewicz. Chcę bardzo mocno podkreślić, że dołożę wszelkich starań, również politycznych, żeby ten projekt zakończył się sukcesem. Polski po prostu nie stać na brak silnej sieci naukowej wspierającej przedsiębiorców
- zaakcentował wicepremier.