Decyzja o wstrzymaniu przerzutu wojska i sprzętu z USA do Europy nie oznacza zakończenia ćwiczenia Defender-Europe 20, będzie się ono odbywało z udziałem amerykańskich żołnierzy, którzy już przebywają w Polsce - zaznaczyło MON w poniedziałkowym komunikacie.
W poniedziałek Dowództwo Europejskie Stanów Zjednoczonych (EUCOM) poinformowało, że z powodu epidemii koronawirusa przerzut wojsk z USA do Europy w ramach ćwiczenia Defender-Europe 20 został wstrzymany, a niektóre z powiązanych z nim ćwiczeń zostały odwołane.
Nie oznacza to jednak zakończenia ćwiczenia. Będzie ono realizowane w Polsce z udziałem amerykańskich żołnierzy, którzy już znajdują się na terenie naszego kraju
- zaznaczył resort obrony w przekazanym komunikacie.
Polska jest w stałym kontakcie z sojusznikami i wspólnie analizujemy możliwości współpracy wojskowej w ramach ćwiczeń, aby w pierwszej kolejności ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii koronawirusa
- podkreśla MON.
Jak zaznaczono w Polsce znajduje się obecnie około 4000 amerykańskich żołnierzy i 1550 jednostek sprzętu, którzy przybyli w ramach ćwiczenia Defender. Przypomniało, że w Polsce stacjonują także żołnierze USA rozlokowani w ramach natowskiej inicjatywy wzmocnienia wschodniej flanki eFP oraz żołnierze amerykańskiej brygadowej pancernej grupy bojowej ABCT.
Wcześniej w poniedziałek EUCOM poinformowało, że "w odpowiedzi na obecną falę wirusa Covid-19 i ostatnie wytyczne sekretarza obrony", zmodyfikowane zostało ćwiczenie Defender-Europe pod względem wielkości i sposobu działania.