Próby zaszczucia i usunięcia z Uniwersytetu Warszawskiego Oskara Szafarowicza podejmowane przez media i lewicowych działaczy, muszą budzić stanowczy sprzeciw i nie może być na nie zgody - napisał w liście do rektora UW prezes zarządu krajowego Forum Młodych PiS Michał Moskal. Podkreślił, że "wolność słowa, zrzeszania się oraz działania w formacjach politycznych są podstawowymi prawami gwarantowanymi przez Konstytucję RP".
W niedzielę Daria Brzezicka, szefowa młodzieżówki Unii Europejskich Demokratów i studentka UW zapowiedziała na Twitterze, że będzie "interweniowała do władz uczelni o dyscyplinarne usunięcie Oskara z uczelni" w związku z tweetem opublikowanym przez Szafarowicza 29 grudnia ub.r., w którym powtórzył on informacje przekazane wcześniej tego samego dnia przez Radia Szczecin, iż "syn znanej parlamentarzystki" był molestowany seksualnie przez przyjaciela rodziny, a także działacza LGBT i prominentnego działacza Platformy Obywatelskiej Krzysztofa F.
W petycji o dyscyplinarne wydalenie z uczelni Szafarowicza skierowanej z inicjatywy Brzezickiej do rektora Uniwersytetu Warszawskiego podkreślono, że syn i cała rodzina posłanki Magdaleny Filiks "byli ofiarami masowego, publicznego hejtu, który został spowodowany ujawnieniem przez media publiczne treści procesu w sprawie pedofilii". Oceniono, że Oskar Szafarowicz był jednym z prowodyrów tej nagonki, przytaczając jego wpis z 29 grudnia.
Do tej pory ponad 23 tys. osób poparło internetową petycję. Według sygnatariuszy, "Uniwersytet Warszawski, uczelnia o nieposzlakowanej opinii, powinien zastosować odpowiednie środki wobec osoby, która publicznie okazała votum separatum wartościom, jakie cechują nie tylko prawników, ale każdego przyzwoitego człowieka".
W środę prezes zarządu krajowego Forum Młodych PiS Michał Moskal skierował list do rektora UW prof. dr hab. Alojzego Z. Nowaka w związku ze sprawą Szafarowicza. Podkreślił w nim, że "brutalne próby zaszczucia i usunięcia z Uniwersytetu Warszawskiego Oskara Szafarowicza podejmowane przez media i lewicowych działaczy (...) muszą budzić stanowczy sprzeciw i nie może być na nie zgody".
Kierując ten list w 55. rocznicę protestów Marca 1968 r., po których kilka tysięcy studentów zostało poddanym represjom, w tym relegowaniu z uczelni, chcę podkreślić swoją głęboką wiarę, że przeszło dwusetletnia historia Uniwersytetu Warszawskiego nie zostanie naznaczona powrotem do niechlubnych epizodów uległości wobec politycznej presji, dyskryminacji społecznej i usuwania studentów za poglądy polityczne
Prezes młodzieżówki PiS podkreślił w liście, iż "wolność słowa, zrzeszania się oraz działania w formacjach politycznych są podstawowymi prawami gwarantowanymi przez Konstytucję RP".