Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Były szef ABW o odpowiedzialności za aferę Amber Gold: Co mogłem zrobić to zrobiłem – RELACJA

Dziś przed sejmową komisją śledczą ds. Amber Gold zeznaje Krzysztof Bondaryk, który pełnił funkcję szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego od stycznia 2008 roku do stycznia 2013 roku, czyli w okresie działalności i upadku spółki Amber Gold. Na portalu niezalezna.pl prowadzimy relację na żywo z tego przesłuchania.

twitter.com/KancelariaSejmu

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP
RELACJA NA ŻYWO
13:24

 

13:19

 

13:13

Pan premier zawsze nakazywał mi prace zgodną z prawem i w granicach prawa i nie przekraczanie tych granic. W związku z powyższym nie nakazywał mi zajmowanie się rodziną, chyba że zleci. Prezydent czy premier mają taki prawo, by szefowi ABW osobiście zlecić. I szef ABW miał obowiązek takie rzeczy wykonywać

– mówił świadek pytany, czy premier Tusk „dał szlaban na opiekę kontrwywiadowczą jego rodziny”.

13:02

 

12:59

Były szef ABW o notatce, jaką wysłał m.in. do prezydenta Bronisława Komorowskiego, premiera Donalda Tuska oraz ministra finansów Jacka Rostowskiego.

Ocenił, że istotą tej informacji było, że „nie ma złota i będziemy mieli duży problem”.

Kontekst sytuacji był taki, że należało poinformować najwyższe władze w kraju o możliwości zaistnienia tego oszustwa, które by skutkowało z jednej strony bankructwem linii OLT, także w trakcie Euro oraz dużymi kosztami społecznymi

– powiedział świadek.

Widział pan zagrożenie w finansach obywateli, a nie w tym, że LOT może nie przetwrać – pytała Małgorzata Wassermann.

 

12:52

Notatka z 24 maja 2012 r. dotycząca Amber Gold powstała, bo należało poinformować najwyższe władze w kraju o możliwości oszustwa

– podał Krzysztof Bondaryk.

12:45

 

12:39

Przewodnicząca Wassermann zapytała o podział prac w sprawie Amber Gold pomiędzy delegaturami w Gdańsku i w Warszawie.

Działania operacyjne delegatury prowadziły we własnym zakresie. Moim zdaniem w tym okresie obie delegatury pracowały razem

– ocenił były szef ABW.

 

12:26

Nie stwierdziliśmy, żeby Marcin P. ukrył te pieniądze, o których pani poseł hipotetycznie mówi. Usiłował ukrywać te pieniądze, które z działalności przestępczej posiadał, ale skutecznie zostało mu to później uniemożliwione

– podał Bondaryk.

Skutecznie, czyli ile środków zostało zabezpieczone? – dopytała przewodnicząca.

Skutecznie tyle, ile zostało

– odparł świadek.

Proszę powiedzieć, czy to było skuteczne zabezpieczenie, w obliczu tego, że to Marcin P. ogłosił upadłość 27 lipca jednej spółki lotniczej, 30 lipca drugiej spółki lotniczej, 13 sierpnia samego Amber Gold, 16 sierpnia wpadł do prokuratury i wyszedł bez środków zapobiegawczych. Wyprowadził praktycznie wszystkie pieniądze przez okres kwietnia, maja, czerwca i lipca i zostało parę milionów, które agencja zabezpieczyła i to jest skuteczne działanie ABW, która wiedziała już od kilku lat, od polowy sierpnia 2011?

– pytała przewodnicząca.

12:20

 

Data aktualizcji: 2018-05-16 13:24

#Amber Gold #Krzysztof Bondaryk #ABW #przesłuchanie

redakcja