Znaleźliśmy się w momencie, w którym obrona nielegalnych działań, których kamieniem węgielnym było „odwołanie” Prokuratora Krajowego, doprowadza do paraliżu komunikacyjnego w prokuraturze, przed którą staje zadanie zbadania rosyjskich przestępstw na szkodę Polski - napisał w serwisie X zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski. Jak się okazuje, do prokuratury nie dotarły informacje o rosyjskiej rakiecie, która ubiegłej nocy naruszyła przestrzeń powietrzną Polski.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych podało dziś rano na platformie X, że tego dnia o godz. 4.23 doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez jedną z rakiet manewrujących wystrzelonych w nocy przez lotnictwo dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej. Miało to związek z rosyjskim atakiem, przeprowadzonym w nocy na obwód lwowski na Ukrainie.
Czy trwa już śledztwo w tej sprawie? Prokuratura ustala szczegóły? Jak się okazuje, może być z tym problem, o czym napisał zastępca Prokuratora Generalnego Adama Bodnara.
- Prokuratura to nie tylko nielegalne ruchy kadrowe, ale przede wszystkim ściganie przestępstw! Odnoszę wrażenie, że w ostatnim czasie niedostatecznie koncentruje się ona na tym zadaniu. A jest ono dla naszej Ojczyzny fundamentalne - stwierdził prokurator Michał Ostrowski.
Jak wynika z relacji Ostrowskiego, prokurator nadzorujący pion wojskowy nie otrzymał żadnej informacji o tym, że rosyjska rakieta naruszyła polską przestrzeń powietrzną.
Nie kontaktowali się z nim przedstawiciele wojskowych służb specjalnych, nadzorowanych przez Pańskich kolegów z ław rządowych. Nie kontaktowali się podlegli Tomaszowi Janeczkowi wojskowi prokuratorzy liniowi, których bezpośredni przełożeni zostali przed paroma dniami bezprawnie odwołani i zamienieni na nielegalnych nominatów. Z kolei Tomasz Janeczek nie mógł się skontaktować z Panem, ponieważ ANI RAZU nie przeprowadził Pan z nim rozmowy służbowej i nie dysponuje on, podobnie zresztą jak ja, Pańskim numerem telefonu
Zastępca Prokuratora Generalnego podkreślił, że "taki sposób funkcjonowania prokuratury, w tak dramatycznych chwilach, jest nieporozumieniem".
Wahałem się, czy formułować to publicznie. Jednak pudrowanie rzeczywistości nie ma żadnego sensu. Znaleźliśmy się w momencie, w którym obrona nielegalnych działań, których kamieniem węgielnym było „odwołanie” Prokuratora Krajowego, doprowadza do paraliżu komunikacyjnego w prokuraturze, przed którą staje zadanie zbadania rosyjskich przestępstw na szkodę Polski. Jest to droga donikąd. Ślepa uliczka. Na jej końcu stoi ściana, która czeka na architektów bezprawia. Tylko Polski szkoda.
Wielce Szanowny Panie Ministrze @Adbodnar!
— Michał Ostrowski (@OstrowskiProk) March 24, 2024
Prokuratura to nie tylko nielegalne ruchy kadrowe, ale przede wszystkim ściganie przestępstw! Odnoszę wrażenie, że w ostatnim czasie niedostatecznie koncentruje się ona na tym zadaniu. A jest ono dla naszej Ojczyzny fundamentalne.…