Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Ataki na Krzyż Pamięci. Towarzyszka Gawor także wtedy odpowiadała za bezpieczeństwo w Warszawie

Szefowa Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM Warszawy, Ewa Gawor, o której głośno zrobiło się przy okazji rozwiązania marszu w 74. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, była w przeszłości podporucznikiem MO i pracownikiem MSW za czasów Kiszczaka - ujawnia "Gazeta Polska". Okazuje się, że Gawor na czele stołecznego urzędu stała również wtedy, gdy w 2010 r. pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu działy się dantejskie sceny, a także wówczas, gdy w 2011 r. Straż Miejska sprzątała kwiaty zostawiane przez warszawiaków ku pamięci śp. Marii Kaczyńskiej.

Kancelaria Prezydenta RP

Ewa Gawor, która od wielu lat szefuje Biuru Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy, była funkcjonariuszką Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w czasie szefowania resortowi przez Czesława Kiszczaka - do takich informacji dotarł szef Wojskowego Biura Historycznego, Sławomir Cenckiewicz. Tekst na ten temat będziecie mogli przeczytać Państwo od wtorku w tygodniku "Gazeta Polska".

Gawor była podporucznikiem MO, absolwentką Wyższej Szkoły Oficerskiej im. Feliksa Dzierżyńskiego oraz pracownikiem Departamentu PESEL MSW. Objęła ją ustawa dezubekizacyjna pozbawiająca SB-eków przywilejów emerytalnych

- ujawnił Cenckiewicz w "Gazecie Polskiej".

CZYTAJ WIĘCEJ: "Gazeta Polska" UJAWNIA: urzędniczka, która rozwiązała Marsz Powstania Warszawskiego, była funkcjonariuszką Kiszczaka!

Ostatnio o szefowej BBiZK zrobiło się głośno za sprawą decyzji o rozwiązaniu marszu środowisk narodowych w 74. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Zdaniem Gawor "sposób ustawienia czoła pochodu i użycia flag nawiązywał do przemarsz z lat 30. włoskich faszystów i niemieckich nazistów". 

Ale Gawor szefowała biuru bezpieczeństwa stolicy także wtedy, gdy w roku 2010 dochodziło do dramatycznych scen pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu, a obrońcy krzyża byli atakowani przez agresywną hołotę przy kompletnej bierności Straży Miejskiej. Gawor odpowiadała za bezpieczeństwo w mieście również wówczas, gdy rok później Straż Miejska usuwała błyskawicznie tulipany złożone pod Pałacem Prezydenckim w hołdzie ś.p. Pierwszej Damie Marii Kaczyńskiej.

W czerwcu 2011 r. Straż Miejska, nad którą BBiZK pełni nadzór, siłą zdemontowała namiot Solidarnych 2010. 

CZYTAJ WIĘCEJ: Straż Miejska zabrała namiot Solidarnych 2010!!!

 



Źródło: niezalezna.pl

#Ewa Gawor #Krakowskie Przedmieście #Straż Miejsak #Warszawa #Urząd Miasta

redakcja