Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Straż Miejska zabrała namiot Solidarnych 2010!!!

Dzisiaj na Krakowskim Przedmieściu kilkudziesięciu strażników miejskich wspieranych przez policjantów i urzędników siłą zdemontowało namiot Solidarnych 2010.

Autor:

Dzisiaj na Krakowskim Przedmieściu kilkudziesięciu strażników miejskich wspieranych przez policjantów i urzędników siłą zdemontowało namiot Solidarnych 2010.

Relację z dramatycznych wydarzeń na Krakowskim Przedmieściu można przeczytać na stronie Solidarnych 2010:

„Około 13.30 do akcji na Krakowskim Przedmieściu wkroczyło 26 [!] funkcjonariuszy straży miejskiej, 4 policjantów oraz 2 osoby z Zarządu Dróg Miejskich!
Nagle do namiotu podjechał bus Zarządu Dróg Miejskich oraz równocześnie podeszło 4 policjantów oraz grupa funkcjonariuszy straży miejskiej. Po chwili dołączyli do nich kolejni strażnicy przebywający w oddali. Wkroczyli silną zwartą grupą liczącą w sumie 32 osoby po to, by w zdecydowany sposób zdemontować i złożyć namiot, i wraz z transparentami wywieźć go w nieznane miejsce samochodem Zarządu Dróg Miejskich. Jako pretekst podano fakt, że pod namiotem stał stołek, jakoby unieruchamiając konstrukcję, która - wedle ustaleń Solidarnych 2010 z miastem - miała być mobilna” -
pisze Hanka.

Zdjęcia Piotr Ferenc-Chudy





W ostatnich tygodniach pod namiotem Solidarnych 2010 odbywały się mini-wykłady. Gośćmi byli politycy, dziennikarze, działacze rozmaitych stowarzyszeń. Spotkania cieszyły się ogromnym zainteresowaniem warszawiaków, którzy poznawali tajemnice skrzętnie skrywane przez rządzących. Czyżby to było powodem nerwowej reakcji prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz?

Solidarni 2010 zapowiedzieli, że nie zrezygnują z protestu. Już postawili nowy namiot.





- Dlaczego akcja straży miejskiej odbyła się akurat teraz? Po trzech miesiąch protestu. Wiążemy to z usunięciem prokuratora Marka Pasionka od prowadzenia śledztwa smoleńskiego. Rządzący starają się zamknąć usta wszystkim głośno domagającym się prawdy o przyczynach katastrofy. Także nam. Nie zamierzamy jednak się poddać - mówi portalowi Niezależna.pl Samuel Pereira, rzecznik Solidarnych 2010.

Autor:

Źródło: