Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Leki i samochody pojadą na wschód

Czytelnicy „Codziennej” oraz innych mediów Strefy Wolnego Słowa nie zawiedli.

facebook.com/stowarzyszeniepokolenie
facebook.com/stowarzyszeniepokolenie
Czytelnicy „Codziennej” oraz innych mediów Strefy Wolnego Słowa nie zawiedli. W ramach akcji „Jestem Polakiem, pomagam Ukrainie” ofiarowali pieniądze, za które zostanie zakupionych kilka samochodów terenowych, lekarstwa i żywność. Auta posłużą do transportu rannych na terenach objętych walkami.

Akcja „Jestem Polakiem, pomagam Ukrainie” została zapoczątkowana przez katowickie stowarzyszenie „Pokolenie”. Praktycznie natychmiast włączyła się w nią „Codzienna”. Inicjatywa spotkała się również z szerokim odzewem czytelników „Gazety Polskiej” i portalu niezalezna.pl. Ich hojność przerosła najśmielsze oczekiwania inicjatorów przedsięwzięcia.

Prawdopodobnie pod koniec przyszłego tygodnia z Polski na Ukrainę wyruszy konwój złożony z pięciu terenówek z napędem na cztery koła. Będą to auta używane, ale w dobrym stanie. Chodzi o to, by w trudnym terenie, na którym toczą się walki, służyły do przewożenia rannych czy zaopatrzenia w żywność i leki.

Do strefy działań wojennych zostaną przekazane leki oraz artykuły opatrunkowe. Planuje się zakup specjalistycznego granulatu Celox, który służy do tamowania upływu krwi z poważnych ran, a także profesjonalne opaski uciskowe używane do tamowania krwotoków nawet przy oderwaniu kończyny. Na liście zakupów znajdują się termokoce zapobiegające hipotermii. Dla ludności cywilnej będzie żywność oraz artykuły higieniczne.

Pomoc skierowana zostanie także dla Polaków zamieszkujących głównie Ukrainę Zachodnią. Dostaną oni leki, które zostały przez nich zamówione. Do naszych rodaków trafią także przybory szkolne dla dzieci oraz inne artykuły pierwszej potrzeby.

Pomagamy, bo wiemy, że to w interesie Ukrainy, ale również i naszym, polskim – mówi Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej” i „Codziennej”. – Zebraliśmy już naprawdę sporo pieniędzy. Apelujemy jednak o dalsze zaangażowanie. To będzie naprawdę duża sprawa – dodaje Przemysław Miśkiewicz, szef „Pokolenia”.

Organizatorzy zwracają się o pomoc do przedsiębiorców, którzy mogliby przekazać hurtowe ilości np. artykułów spożywczych. Może to być żywność, której termin ważności do spożycia upływa nie wcześniej niż do końca września. Potrzebne są też duże ilości leków przeciwzapalnych i przeciwgrypowych.

Wszyscy, którzy chcą wspomóc akcję „Jestem Polakiem, pomagam Ukrainie”, mogą wpłacać pieniądze na numer konta stowarzyszenia „Pokolenie”: 89 1050 1214 1000 0023 1985 3707.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Wojciech Mucha