Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Lis zaatakował Romanowskiego. Poseł reaguje i żąda przeprosin. "Oczywiste kłamstwo"

Tomasz Lis nie wytrzymał, gdy na portalu X.com zobaczył fragment uzasadnienia sądu, uchylającego Europejski Nakaz Aresztowania posła Marcina Romanowskiego. Nerwowa reakcja może go sporo kosztować.

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił europejski nakaz aresztowania wydany wobec posła Marcina Romanowskiego. Rozstrzygający tę sprawę sędzia Dariusz Łubowski w uzasadnieniu pisał o bezprawnych działaniach władzy i "kryptodyktaturze". Obszerne fragmenty uzasadnienia poseł Romanowski cytuje w mediach społecznościowych.

- Z prawomocnego postanowienia sądu uchylającego ENA o działaniach szajki 13 grudnia w sprawie Funduszu Sprawiedliwości: "prześladowanie opozycji z niskich pobudek (w szczególności takich jak zemsta) i próby włączania w te prześladowania wymiaru sprawiedliwości". Bezprawie Tuska w pigułce - napisał dziś Romanowski.

Pod wpisem odezwał się internetowy hejter Tomasz Lis, zagorzały zwolennik Koalicji Obywatelskiej, w przeszłości pracownik mediów. - I tak jeszcze tu wylądujesz na ławie oskarżonych, złodzieju - napisał Lis.

Komentarz ten nie umknął uwadze Romanowskiego.

Chamski komentarz zawiera kłamliwe informacje, naruszające moje dobra osobiste, a także wypełniające znamiona czynów zabronionych, w szczególności z art. 212 kk (zniesławienie). W taki sposób należy bowiem zakwalifikować powielanie fałszywych twierdzeń, z których wynika jakobym miał popełnić przestępstwo, w szczególności sobie przywłaszczyć lub „ukraść” jakieś środki publiczne, określanie mnie „złodziejem” czy też że na moim koncie zostały znalezione wielkie sumy pieniędzy rzekomo „ukradzione” z Funduszu Sprawiedliwości i zabezpieczone przez prokuraturę

– napisał były wiceminister.

Romanowski kontra Lis. Poseł żąda przeprosin i wpłaty na straż

"Jest to oczywiste kłamstwo, a nieprawdziwość tego stwierdzenia wynika nie tylko z ocen wyrażonych przez Interpol czy prawomocne postanowienia SO w Warszawie z 18 grudnia 2025 roku druzgocące dla działań nielegalnej prokuratury, ale również z bardzo prostego faktu, że nawet bezprawnie przejęta prokuratura w politycznym śledztwie nie zarzuca mi przywłaszczenia sobie czegokolwiek" - dodał Romanowski, wyjaśniając, na czym polegają rzekome "szkody" w śledztwie które jego dotyczy. Jego zdaniem, jest "to wartość wszystkich środków przeznaczonych na realizację projektów, których legalność prokuratura kwestionuje".

Na marginesie mogę dodać, że jedyną korzyścią - „osobistą” -, którą „w chwili szczerości” zarzucił mi prokurator, to satysfakcja, którą jako konserwatysta i katolik (co stwierdził na podstawie faktu mojej przynależności do Prałatury Opus Dei) odczuwałem w związku z finansowaniem projektów o charakterze chrześcijańskim i konserwatywnym. Rzeczywiście, klubów dla swingersów, promocji gender i transgender nie finansowaliśmy, co poczytuję sobie jako podstawę do satysfakcji

– napisał Romanowski.

Romanowski zażądał od Lisa umieszczenia przeprosin i sprostowania poprzez przypięcie na profilu hejtera na okres 30 dni, bez dodawania jakichkolwiek innych informacji czy komentarzy, w sposób widoczny, oświadczenia. Ale to nie wszystko. "Żądam również zaprzestania dalszych naruszeń oraz wpłacenia kwoty 5000 zł (lub większej) na rzecz wybranej ochotniczej straży pożarnej z terenu wschodniej części województwa lubelskiego, tj. powiatów: biłgorajskiego, zamojskiego, hrubieszowskiego, tomaszowskiego, krasnostawskiego, chełmskiego, włodawskiego, parczewskiego, radzyńskiego lub bialskiego" - zakończył.

Źródło: niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane