Wczoraj mecenas Bartosz Lewandowski poinformował, że sąd uchylił Europejski Nakaz Aresztowania wobec Marcina Romanowskiego. Sędzia Dariusz Łubowski w uzasadnieniu podzielił pogląd mec. Lewandowskiego, że w sprawie dochodziło do politycznych nacisków.
Jest to postępowanie bezprawne, albowiem narusza najistotniejsze prawa człowieka wszystkich osób oskarżanych, w postaci domniemania niewinności. Są to zachowania dewastujące wizerunek polskiego wymiaru sprawiedliwości w kraju i co w sprawie niniejszej najistotniejsze także na arenie międzynarodowej
– czytamy w uzasadnieniu. Sędzia Łubowski podkreślił także, że "sytuację panującą obecnie w Państwie Polskim zakwalifikować można jako kryptodyktaturę".
Sędzia stał się już obiektem politycznych ataków ze strony zwolenników obozu rządzącego, a minister sprawiedliwości zapowiedział ponowienie wniosku o ENA i skrytykował decyzję sędziego ws. Marcina Romanowskiego.
Romanowski: Zachęcam do dalszych działań
Dziś mówił o uzasadnieniu sędziego Łubowskiego sam Romanowski, przebywający na Węgrzech były wiceminister sprawiedliwości, ścigany przez państwo rządzonego przez Donalda Tuska.
Zaznaczył, że obecnie trwają "plany związane z analizą orzeczenia, które jest druzgocące dla Tuska nie tylko w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, ale w ogóle - oceny dwóch lat tego bezprawia, które się w Polsce dzieje".
- Określenie takie jak "haniebne wypowiedzi ministra sprawiedliwości" czy "kryptodyktatura", czy "rażące naruszanie praw człowieka" - niespotykane w cywilizowanych państwa to, tylko przykłady określeń bardzo dobrze udokumentowane w tym postanowieniu sadu, które pokazują, z czym mamy do czynienia w ciągu 2 lat w Polsce - ocenił Marcin Romanowski.
Podkreślił, że "życzy powodzenia" w dalszych działaniach Waldemara Żurka, ministra sprawiedliwości.
- Naszym celem, realizowanym konsekwentnie, było umiędzynaradawianie tej sprawy. Ona sama się właściwie umiędzynaradawia, bo ci ludzi najpierw złamali immunitet Rady Europy i była pierwsza interwencja, potem sami poszli do Interpolu i dostali piorunującą odpowiedź. Nic dziwnego, że ukrywali ją przez wiele miesięcy, kłamiąc, że decyzja Interpolu o odmowie ścigania mnie nie ma uzasadnienia. Ma, i jest ono jeszcze mocniejsze niż wczorajsze uzasadnienie sądu. (...) Zachęcam do dalszych działań na arenie międzynarodowej - tę szajkę gangsterów - dostaną kolejne, mówiąc kolokwialnie, strzały
- wskazał Romanowski.