Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Politycy koalicji 13 grudnia atakują Republikę. Szefowa SDP mówi wprost: to insynuacje rodem z rynsztoka

Pozwalają sobie na daleko idące insynuacje rodem z rynsztoka i na poziomie tego rynsztoka rozwiązują problemy z którymi im się przychodzi zmierzyć - powiedziała szefowa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich dr Jolanta Hajdasz, oceniając ataki i groźby polityków koalicji 13 pod adresem Telewizji Republika.

Jolanta Hajdasz
Jolanta Hajdasz
Autor: Filip Błażejowski - Gazeta Polska

Polityczna nagonka

Trwa kolejna odsłona zorganizowanej akcji wymierzonej w Telewizję Republika – obecnie największą stację informacyjną w Polsce. Tym razem pretekstem do nagonki stało się rzekome atakowanie w tym medium szefa WOŚP Jerzego Owsiaka, który unika pytań dziennikarzy o finanse swojej fundacji.

Sygnał do rozpoczęcia nagonki dał sam premier, który uporczywie i wbrew obowiązującemu prawu nie wpuszcza dziennikarzy Republiki na swoje konferencje prasowe. Tusk w niedzielę na platformie X określił Republikę jako medium „chore na nienawiść”, co ochoczo podchwycili sprzyjający mu dziennikarze i politycy. 

W czwartek minister ds. równości Katarzyna Kotula nazwała Republikę „szczujnią”, a dzień później wicepremier Krzysztof Gawkowski ocenił, że spełniona została przesłanka do odebrania stacji koncesji.

Tych gróźb nie można lekceważyć

Zdaniem szefowej SDP Jolanty Hajdasz, do której Niezalezna.pl zwróciła się o komentarz, są to „absolutnie skandaliczne, pozaprawne działania, które w ustach polityków obecnie rządzącej koalicji są niestety groźne”, - Ci państwo działają bez poszanowania prawa, wkraczają w obszary, którymi nie powinni się zajmować, niszcząc wszystko dookoła – oceniła nasza rozmówczyni.

- Przykładów z ostatnich 12 – 13 miesięcy mamy wiele, więc nie można lekceważyć takich wypowiedzi, choć tak naprawdę one zasługiwałyby tylko i wyłącznie właśnie na lekceważenie 

– dodała.

Zdaniem Hajdasz, mówienie o odbieraniu koncesji Telewizji Republika jest „działaniem absolutnie bezprawnym, bo koncesji tej nie dawał wypowiadający te słowa wicepremier ani żaden inny polityk, tylko niezależny regulator rynku, jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji”. - I tylko ona może dyscyplinować stację i rozliczać to, w jaki sposób wykonywana jest umowa, jaką jest koncesja – zaznaczyła.

- To jest działanie obliczone tylko na to, żeby zastraszyć pracowników stacji (że niby praca tam może być niepewna), zastraszyć odbiorców, żeby się do niej nie przywiązywali, bo „coś tam jest nie tak”, co powoduje, że można odebrać koncesję. Jest to element nagonki, niszczenia dobrego wizerunku, jakim cieszą się dziennikarze i pracownicy Telewizji Republika i cała stacja, po to, żeby maksymalnie zdeprecjonować tę ocenę, zniszczyć ten wizerunek, niezależnie od tego, że nie ma to – podkreślam – absolutnie żadnego uzasadnienia merytorycznego.

- oceniła szefowa SDP.

Działania polityków wymierzone w Telewizję Republika, Jolanta Hajdasz uznała za „skandaliczne”, wskazując, że dopuszczają się ich „osoby, które pełnią tak wysokie funkcje publiczne i sprawują władzę w Polsce”. - A pozwalają sobie na tak daleko idące insynuacje rodem z rynsztoka i na poziomie tego rynsztoka rozwiązują problemy z którymi im się przychodzi zmierzyć – zaznaczyła.

- Dla nich na pewno problemem jest zadawanie niewygodnych pytań politykom Platformy i całej tej koalicji, więc oni pewnie nie przestaną. Można być jedynie zażenowanym i oburzonym, słysząc tego typu wypowiedzi

- podsumowała Jolanta Hajdasz.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Telewizja Republika #jolanta hajdasz

Przemysław Obłuski