Jeżeli proces legislacyjny w sprawie ustawy o Sądzie Najwyższym zakończy się w ciągu pół miesiąca, półtora, to później składamy wniosek do Komisji Europejskiej. Wypłata z KPO, to perspektywa maja, czerwca - ocenił rzecznik rządu Piotr Müller.
W piątek przed południem Sejm będzie głosował nad projektem zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym.
Rzecznik rządu w RMF24 wyraził nadzieję, że uchwalenie ustawy i otworzy to drogę do odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy.
"Jeżeli proces legislacyjny się zakończy w ciągu pół miesiąca, półtora, to później składamy wniosek do KE. A wypłata (środków z KPO) to myślę jest perspektywa gdzieś maja, czerwca. Natomiast do tego momentu prefinansujemy to krajowo"
- powiedział Müller.
13 grudnia ub.r. posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o SN, który, według autorów, ma wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO.
[polecam:https://niezalezna.pl/471170-nowelizacja-ustawy-o-sn-wraca-do-sejmu-m%C3%BCller-cala-sytuacja-stawia-opozycje-w-klinczu]
Zgodnie z tym projektem sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał NSA, a nie jak obecnie utworzona niedawno Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Projekt przewiduje też poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także z urzędu sam sąd. Projekt uzupełnia także badania podczas testu o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy".
Założenia projektu były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli. Sejm miał zająć się projektem w grudniu ubiegłego roku, ale został on zdjęty z porządku obrad. Wcześniej prezydent Andrzej Duda oświadczył, że nie współuczestniczył w przygotowaniu projektu ani nie konsultowano go z nim. Zaapelował o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem i zaznaczył, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować.
Za przyjęciem nowelizacji głosowało 203 posłów, 52 było przeciw, a 189 osób wstrzymało się od głosu.
Wcześniej posłowie zagłosowali za przyjęciem poprawki PiS, która wydłuża vacatio legis ustawy z 14 do 21 dni. Poparcia nie uzyskało 14 poprawek opozycji przekształcających główne z zapisów ustawy.