Media publiczne nie są własnością premiera Donalda Tuska, jego koalicji 13 grudnia. Media publiczne są własnością Polek i Polaków - powiedziała dziś europosłanka PiS, była premier Beata Szydło na konferencji prasowej przed krakowskim oddziałem Telewizji Polskiej.
- Elity europejskie myślą tak: teraz rządzimy kiepsko, jedna rzecz za drugą nam się nie udaje, w związku z tym musimy mieć więcej władzy. Oznacza to ni mniej, ni więcej: jesteśmy partaczami, ale jak będziemy mieli więcej władzy, to już partaczami nie będziemy. Logiczny byłby argument odwrotny: ponieważ tak kiepsko rządzicie, to sporo władzy powinno zostać wam odebrane – mówi prof. Ryszard Legutko, europoseł PiS, w rozmowie z "Gazetą Polską".
- Myślę, że rozwój wypadków będzie następujący - Konwent będzie lub nie będzie zwołany, a batalia nie skupi się na wielkich projektach, a na kilku punktach. Jednym będzie zniesienie zasady jednomyślności, wokół tego toczyła się przecież debata, drugim - rozszerzenie kompetencji dotyczących polityki zagranicznej, trzecim - skład Komisji Europejskiej, czwartym - system głosowania. Projekt zredukuje się do tych czterech punktów i to będzie problem. Gdyby one przeszły, to jest to dla nas groźne, nie do przyjęcia - powiedział w TV Republika prof. Zdzisław Krasnodębski, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.