Kandydat PO na prezydenta Rafał Trzaskowski wrzucił do sieci nagranie z Zenkiem Martyniukiem. Tym samym swoich zwolenników i działaczy Platformy postawił w dość niezręcznej sytuacji. Gdy Trzaskowski spotykał się z gwiazdą disco polo, nagrywając śmieszny jego zdaniem filmik, Karol Nawrocki rozmawiał o Polsce z ambasadorami z całego świata.
Sztab Rafała Trzaskowskiego robi wszystko, by w kampanii wyborczej odwrócić o 180 stopni wizerunek kandydata. I ta, prezydent Warszawy kupuje polskie produkty promując patriotyzm gospodarczy, w podniosłej atmosferze składa znicz pod słupkiem z nazwą ulicy Pawła Adamowicza przy akompaniamencie trębacza, a do tego robi pompkę w górach, udając sportowca.
Tym razem Trzaskowski wrzucił nagranie z Zenkiem Martyniukiem, królem disco polo. Trzaskowski na nagraniu pyta Martyniuka "jak do tego doszło", a później pyta o ciąg dalszy, na co discopolowiec odpowiada: - Czas pokaże.
I ten filmik trafił na social media Trzaskowskiego.
Ciąg dalszy? Czas pokaże. pic.twitter.com/mwPBEsiHsi
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) January 16, 2025
Kandydat na prezydenta nazwał Martyniuka przesympatycznym człowiekiem i dodał, że "trudno było się nie spotkać".
Trzaskowski spotkał się z Zenkiem Martyniukiem. – Zenek Martyniuk to naprawdę przesympatyczny człowiek i oczywiście byłem w tym samym mieście, trudno było się nie spotkać – kandydat KO na prezydenta w TVN24.
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) January 16, 2025
A to dopiero początek kampanii. pic.twitter.com/ohKzFwZ9xS
Co ciekawe, przez zwolenników PO Martyniuk nazywany jest "pisowskim" tylko dlatego, że występował na Sylwestrze Marzeń TVP w Zakopanem w czasach, gdy w Polsce rządziła Zjednoczona Prawica. Tym razem zwolennicy i działacze Platformy musieli jednak połykać własne języki i udawać, że przez lata nie mówili tego, co przecież mówili. Spójrzmy na pierwszy z brzegu komentarz. "Mega!" - pisze Alicja Cichoń, działaczka Platformy Obywatelskiej. A oto, co Cichoń pisała w przeszłości (co ciekawe, blokuje ona użytkowników X-a, którzy wypominają jej poniższe wpisy):
Swoją drogą, jeszcze w 2020 roku Trzaskowskiemu daleko było do rytmów disco i uwieczniono to na nagraniu. "Moje miasto, weź to pod uwagę. Puść odrobinę funku na chwilę" - mówił DJ-owi na imprezie, którego w ten sposób nakłaniał do zmiany muzyki.
Co na to komentatorzy? Kolejny raz padają porównania do Bronisława Komorowskiego.
Cuda! Na czas kampanii Trzaskowski przerzucił się z funku na disco polo i został fanem Zenka Martyniuka.
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) January 16, 2025
Gdybym to napisał trzy dni temu, uznalibyście, że tym razem to przesadziłem 😁
Rafał - przez twe tweety cringowe oszaaaaaaalałeeeem🎶 😏... pic.twitter.com/FIpuTWlzwb
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) January 16, 2025
Oby tak dalej! #Bronek2025 pic.twitter.com/V1JtdFUaH0
— Oskar (@Szafarowicz2001) January 16, 2025
Myślałem, że bążury arystokracji francuskiej słuchają raczej muzyki poważnej, a nie Dico-Polo.
— Mati (@FremdenlegionPL) January 16, 2025
Oho! Nawet przaśne disco polo z pisoskiej TVP zostało usankcjonowane w tej uśmiechniętej kampanii🤡🤡. Czekamy na dalsze zaskakujące plot twisty.
— olasem (@olasempruch) January 16, 2025
Pańska kampania to najlepszy kabaret :)
— Ostatnia Prosta (@xOstatniaProsta) January 16, 2025
Dziękuję 😂