
Zohydzić 500 plus
To tylko na pierwszy rzut oka wydaje się bez sensu. Jednego dnia nazwać kilkanaście milionów ludzi, o których głosy się ubiega, bandytami, przestępcami, chlejącymi na umór mordercami dzieci i nierobami, a trzy dni później zaproponować jak najszybsze dostarczenie tym samym ludziom z publicznej kasy podwyżki świadczenia, które chwilę wcześniej stało się powodem zwyzywania ich od najgorszych.