Magdalena Nowak
O autorze
Autor nie dodał jeszcze swojego opisu.
"Gazeta Polska": Kandydat Konfederacji był ochroniarzem rosyjskiego ministra
„Firma ochroniarska, którą prowadzę, dostała zlecenie na ochronę ministra rolnictwa Federacji Rosyjskiej. Chroniliśmy go za każdym razem, kiedy był w Berlinie” – przyznaje dr Sławomir Ozdyk. Mówi, że był ochroniarzem rosyjskiego ministra, natomiast zaprzecza, jakoby ochraniał też Władimira Putina, a zdjęcia, jakie z nim ma, powstać miały przez przypadek. „Gdzieś zaginęła cała ochrona Putina… No to ja Putina pod łokieć” – wyjaśnia okoliczności ich powstania. Ozdyk kandyduje do Sejmu z drugiego miejsca w Bydgoszczy, jako przedstawiciel partii Grzegorza Brauna Konfederacja Korony Polskiej – pisze Piotr Lisiewicz w najnowszym numerze tygodnika "Gazeta Polska" od jutra dostępnym w sprzedaży. Poniżej fragmenty artykułu.
Zobacz euforię na filmie „Naszość” w największej sali kinowej w Polsce! W Krakowie tłumy (WIDEO)
- To jest bardzo piękny film o wolności. A w dzisiejszych czasach ludzie dokonują często autocenzury, zupełnie niepotrzebnie. Zachwyciły mnie wypowiedzi o tej generacji patriotycznych rodzin, które motywowały ludzi, będących wtedy młodym pokoleniem, ambitnych, buntujących się, do takich działań – powiedziała po obejrzeniu filmu Magdaleny Piejko „Naszość – tylko dla nienormalnych” reżyser Bogusława Stanowska-Cichoń. Wybuchom śmiechu, oklaskom i okrzykom nie było końca. Po filmie odbył się koncert zespołu Apteka na czele z Jędrzejem „Kodymem” Kodymowskim oraz występ Bartka Kalinowskiego, w czasie których pod sceną odbywało się pogo. Reportaż poniżej, zobacz FILM pod tym tekstem.
Piotr Fronczewski: „Koniec kłamstwa, że salony są polską elitą!”. Dziś premiera „Naszości” w Warszawie
Naszość ośmieszała postkomunistyczną III RP, ale głośno było o niej na całym świecie. A wszystko przez surrealistyczne poczucie humoru. Media w Panamie, Nikaragui czy Nowej Zelandii za światowymi agencjami informowały, że w Poznaniu, za rządów SLD, 27-letni obywatel Piotr Lisiewicz trafił przed sąd, bo oszukał policjanta twierdząc, że nazywa się… Włodzimierz Iljicz Lenin. Jak to możliwe, że ten film nadal rozśmiesza współczesną młodzież? Gdy TikToka podbijają dziś internetowe pranki, oglądając ten film nastolatkowie przecierają oczy ze zdumienia, bo Naszość wymyśliła to ćwierć wieku temu!
Gaudeamus igitur, włóż komuchu garnitur! Jaja z postkomuny w kinach od 25.08. Mamy TRAILER Naszości
„Gaudeamus igitur, włóż komuchu garnitur” – ta piosenka do białej gorączki doprowadzała rektorów uniwersytetów III RP, a jako pierwszy usłyszał ją tow. Karol Olejnik, niegdyś z PZPR, rektor prywatnej uczelni z Poznania, która zaprosiła Wojciecha Jaruzelskiego. Po tym, jak ośmieszyła ją Naszość, zmieniła ona nazwę, obecnie nazywa się Collegium da Vinci. Teraz te słowa pojawiły się trailerze filmu „Naszość – tylko dla nienormalnych”, który od 25 sierpnia trafi do kin w całej Polsce. A mało kto w to wierzył, bo nie wiele dokumentów trafia do kinowej dystrybucji. Jednak amerykańskiego dystrybutora przekonał entuzjazm tłumów na pokazach w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu czy Gdyni. Poniżej prezentujemy TRAILER filmu. Spróbujcie się nie roześmiać!