Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

​Szykuje się potężny SKANDAL! Zniknęły ważne dowody ws. Amber Gold

Gdański sąd okręgowy poszukuje trzech dysków, na których zapisane były dane spółki Amber Gold.

Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Gdański sąd okręgowy poszukuje trzech dysków, na których zapisane były dane spółki Amber Gold. Według informacji Radia Gdańsk, poszukiwania tych ważnych dla całej sprawy dowodów rzeczowych trwają już od miesiąca. I jak na razie wszystko wskazuje na to, że z ich odzyskaniem może być spory kłopot – a właściwie mogą przepaść na zawsze.

O wszystkim poinformowało Radio Gdańsk. Jak podała rozgłośnia, wszystko wyszło na jaw po tym, jak obrońca Katarzyny P. zażądała wglądu w źródłowe dane, które mają znajdować się na zaginionych nośnikach. 

Na dyskach – każdy o pojemności 1 terabajta – była m.in. poczta mailowa właścicieli AG i wszystkich pracowników spółki, programy do obsługi księgowo-finansowej oraz dane osobowe tysięcy klientów, którzy zainwestowali swoje pieniądze w piramidę. To pliki, które zostały skopiowane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego w sierpniu 2012 r. Nośniki, wraz z aktami sprawy, zostały przekazane do Gdańska, bezpośrednio z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. 

Dyski zostały przekazane do gdańskiego sądu wraz z aktem oskarżenia 

– mówi prokurator Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury okręgowej. 

Dysponujemy stosownym pokwitowaniem. Nośniki wraz z aktami sprawy zostały przekazane bezpośrednio z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Prokuratura zapewnia, że dyski znajdowały się w dwóch kartonach, zapakowanych dodatkowo w jeden zbiorczy karton. Zarówno przed zapakowaniem i wysyłką, zawartość paczek została  przeliczona i skontrolowana z opisem nośników zawartych w wykazie 

– wyjaśnia. 

Jeśli dyski nie zostaną odnalezione, to wszystkie zawarte tam dane przepadną. Komputery Amber Gold przejął bowiem syndyk. I już je sprzedał, a wcześniej wszystko wyczyścił. „Przed zbyciem sprzętu ITI pracownicy syndyka z działu ITI dokonywali wyczyszczenia dysków i zapisanych danych (również w zakresie zainstalowanych programów), a więc komputery czy też serwery sprzedawane były jako "czyste". Syndyk zbył również część serwerów” – poinformowano w oświadczeniu.

 



Źródło: Radio Gdańsk,niezalezna.pl

#sąd #Amber Gold dyski #Amber Gold

mk