Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra »
CZYTAJ TERAZ »
•
19.04.2017 17:07
Władze Wenezueli wprowadzają stan wyjątkowy
Aresztowania i tortury opozycjonistów. Protesty w Wenezueli budzą niepokój w regionie.
blmurch/ http://creativecommons.org/licenses/by/2.0/
Aresztowania i tortury opozycjonistów. Protesty w Wenezueli budzą niepokój w regionie.
W związku z planowaną na środę wielką demonstracją opozycji, wenezuelska żandarmeria (Guardia Nacional Bolivariana) dzisiaj we wczesnych godzinach rannych ustawiła punkty kontrolne na trasach prowadzących do stolicy kraju Caracas. We wtorek wieczorem zamknięto kilkanaście ulic wewnątrz metropolii. Jak informuje portal El Universal, ma to ograniczyć mobilność mieszkańców, a tym samym uniemożliwić opozycji zorganizowanie większego protestu.
Demonstracje opozycji mają związek z planowaną przez prezydenta Nicolasa Maduro i jego zwolenników konsolidacją władzy prezydenckiej. Niestabilna sytuacja polityczna w Wenezueli wywołała zaniepokojenie w regionie. We wtorek prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos oświadczył, że rola wojska w tłumieniu protestów opozycji ,,daje poważne powody do obaw”.
W odpowiedzi, szef MSZ Wenezueli oskarżył państwa latynoamerykańskie o mieszanie się w wewnętrzne sprawy państwa. Oświadczenie ministra Delcy’ego Rodriqueza miało miejsce po opublikowaniu wspólnego apelu, w którym 11 państw Ameryki Łacińskiej - w tym Meksyk, Argentyna i Kolumbia- zalecają prezydentowi Wenezueli się do uszanowania prawa opozycji do organizowania pokojowej demonstracji.”
Według relacji mieszkańców, siły rządowe brutalnie tłumią protesty. Jak informuje BBC World, w zamieszkach w mieście Barquisimeto na północnym wschodzie kraju, zginęły dwie osoby, w tym dziecko. Południowoamerykańskie media donoszą o torturowaniu aresztowanych demonstrantów.
Tymczasem meksykański portal The Star poinformował, że sąd w Wenezueli nakazał przedłużenie aresztowania dwojga młodych opozycjonistów pod zarzutem planowanego obalenia prezydenta. Francisco Jose Sanchez and Francisco Alejandro Sanchez zostali zatrzymani w ubiegły czwartek przez wenezuelskie służby bezpieczeństwa. Młodzi ludzie twierdzą, że torturami zmuszono ich do ujawnienia tożsamości innych opozycjonistów.
Wenezuela boryka się z kryzysem od 2014 r. Z powodu spadku cen ropy, a w konsekwencji mniejszymi wpływami do budżetu, ucierpiała wenezuelska gospodarka. Dodatkowo braki w dostawach prądu i braki w produkcji żywności spowodowane suszą w 2016 r. doprowadziły do poważnych niepokojów społecznych.
Źródło: niezalezna.pl
W związku z planowaną na środę wielką demonstracją opozycji, wenezuelska żandarmeria (Guardia Nacional Bolivariana) dzisiaj we wczesnych godzinach rannych ustawiła punkty kontrolne na trasach prowadzących do stolicy kraju Caracas. We wtorek wieczorem zamknięto kilkanaście ulic wewnątrz metropolii. Jak informuje portal El Universal, ma to ograniczyć mobilność mieszkańców, a tym samym uniemożliwić opozycji zorganizowanie większego protestu.
Demonstracje opozycji mają związek z planowaną przez prezydenta Nicolasa Maduro i jego zwolenników konsolidacją władzy prezydenckiej. Niestabilna sytuacja polityczna w Wenezueli wywołała zaniepokojenie w regionie. We wtorek prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos oświadczył, że rola wojska w tłumieniu protestów opozycji ,,daje poważne powody do obaw”.
W odpowiedzi, szef MSZ Wenezueli oskarżył państwa latynoamerykańskie o mieszanie się w wewnętrzne sprawy państwa. Oświadczenie ministra Delcy’ego Rodriqueza miało miejsce po opublikowaniu wspólnego apelu, w którym 11 państw Ameryki Łacińskiej - w tym Meksyk, Argentyna i Kolumbia- zalecają prezydentowi Wenezueli się do uszanowania prawa opozycji do organizowania pokojowej demonstracji.”
Według relacji mieszkańców, siły rządowe brutalnie tłumią protesty. Jak informuje BBC World, w zamieszkach w mieście Barquisimeto na północnym wschodzie kraju, zginęły dwie osoby, w tym dziecko. Południowoamerykańskie media donoszą o torturowaniu aresztowanych demonstrantów.
Tymczasem meksykański portal The Star poinformował, że sąd w Wenezueli nakazał przedłużenie aresztowania dwojga młodych opozycjonistów pod zarzutem planowanego obalenia prezydenta. Francisco Jose Sanchez and Francisco Alejandro Sanchez zostali zatrzymani w ubiegły czwartek przez wenezuelskie służby bezpieczeństwa. Młodzi ludzie twierdzą, że torturami zmuszono ich do ujawnienia tożsamości innych opozycjonistów.
Wenezuela boryka się z kryzysem od 2014 r. Z powodu spadku cen ropy, a w konsekwencji mniejszymi wpływami do budżetu, ucierpiała wenezuelska gospodarka. Dodatkowo braki w dostawach prądu i braki w produkcji żywności spowodowane suszą w 2016 r. doprowadziły do poważnych niepokojów społecznych.
Źródło: niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
