Magdalena Ogórek, która w 2015 r. ubiegała się o urząd prezydenta, mówiła, że Komitet Obrony Demokracji nie przedstawia żadnej oferty programowej.
Ruch antyrządowy, bo tak trzeba nazwać w tej chwili KOD, zmierzający do tego, by obalić władzę wybraną w demokratycznych wyborach, zaczyna nawoływać do tego wszelkimi możliwymi sposobami. Jeżeli możemy mówić o łamaniu demokracji, bo mamy do czynienia z nawoływaniem do demokratycznie wybranego rządu, to jeżeli w ogóle chcemy używać frazy łamanie demokracji, to w tym momencie wobec KOD-u
– podkreśliła Ogórek.
Póki co, KOD nie wygenerował żadnej innej alternatywy, żadnego programu, żadnego hasła wyborczego, ale cały czas prze wobec właśnie takiego fermentu antyrządowego. Niech weźmie udział w wyborach, zbliżają się wybory samorządowe, niech pan Kijowski zweryfikuje się regionalnie i zobaczy, jaki mandat uzyska od społeczeństwa. Cała opozycja, gdyby zebrać ich poparcie, nie będzie miała go tyle, co teraz ma Prawo i Sprawiedliwość. Dlatego KOD stwarza ferment, wmawiający Polakom, że jest atmosfera do takiego antyrządowego nawoływania. A takiej atmosfery nie ma
– podkreśliła.
Źródło: tvp.info,300polityka.pl
