10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP »
Czytaj więcej w GP!
flickr.com
Sekretarz Obrony Stanów Zjednoczonych Asthon Carter poinformował o zakończeniu programu „Hack the Pentagon”, którego celem miało być sprawdzenie szczelności systemu zabezpieczeń Stanów Zjednoczonych – informuje francuska agencja prasowa AFP.
Było to pierwsze w historii Stanów Zjednoczonych takiego typu ćwiczenie. Zostało w nie zaangażowane ponad 250 hakerów po uprzedniej ich weryfikacji przez Departamentu Obrony. Operacja ta miała miejsce pomiędzy 18 kwietnia a 12 maja br. Podczas nich zostało wykrytych poważnych 138 luk w systemie zagrażających bezpieczeństwu. Według Asthona Cartera sposoby takie są znacznie bardziej efektywne. Normalny audyt wiązałby się z zatrudnieniem zewnętrznej firmy i wydatkami około miliona dolarów, natomiast Hack the Pentagon kosztował raptem 150 tysięcy dolarów i w wyszukiwaniu błędów i luk był równie skuteczny. Jeśli chodzi o sposób wynagradzania hakerów to wypłacana kwota zależała od znalezienia luk w systemie. Za najmniejsze płacono sto dolarów. Jednemu z łowców nagród udało się zarobić 15 tysięcy dolarów. Departament Obrony zapowiedział, że kolejne tego typu programy zabezpieczeń będą organizowane częściej i na większa skalę. Tegoroczny Hack the Pentagon obejmował jedynie sprawdzanie pięciu witryn rządowych takich jak defense.gov, dodlive.mil, dvidshub.net, myafn.net, and dimoc.mil. Kolejne programy, w których hakerzy wyruszą na łowy mają ruszyć z końcem czerwca i obejmować systemy, sieci, aplikacje i strony internetowe.
Źródło: niezalezna.pl
Było to pierwsze w historii Stanów Zjednoczonych takiego typu ćwiczenie. Zostało w nie zaangażowane ponad 250 hakerów po uprzedniej ich weryfikacji przez Departamentu Obrony. Operacja ta miała miejsce pomiędzy 18 kwietnia a 12 maja br. Podczas nich zostało wykrytych poważnych 138 luk w systemie zagrażających bezpieczeństwu. Według Asthona Cartera sposoby takie są znacznie bardziej efektywne. Normalny audyt wiązałby się z zatrudnieniem zewnętrznej firmy i wydatkami około miliona dolarów, natomiast Hack the Pentagon kosztował raptem 150 tysięcy dolarów i w wyszukiwaniu błędów i luk był równie skuteczny. Jeśli chodzi o sposób wynagradzania hakerów to wypłacana kwota zależała od znalezienia luk w systemie. Za najmniejsze płacono sto dolarów. Jednemu z łowców nagród udało się zarobić 15 tysięcy dolarów. Departament Obrony zapowiedział, że kolejne tego typu programy zabezpieczeń będą organizowane częściej i na większa skalę. Tegoroczny Hack the Pentagon obejmował jedynie sprawdzanie pięciu witryn rządowych takich jak defense.gov, dodlive.mil, dvidshub.net, myafn.net, and dimoc.mil. Kolejne programy, w których hakerzy wyruszą na łowy mają ruszyć z końcem czerwca i obejmować systemy, sieci, aplikacje i strony internetowe.
Źródło: niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
