Śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy nieudanej transakcji sprzedaży polskich stoczni w 2009 r. powinno ruszyć od nowa. To wniosek po audycie w MON-ie, który ujawnił nowe, nieznane wcześniej fakty.
Okazało się, że Abdul Rahman El-Assir, libański handlarz bronią, który pośredniczył w transakcji sprzedaży stoczni (reprezentował katarskich inwestorów), rok po nieudanym dealu otrzymał poprzez powiązaną firmę 13 mln dol. od państwowego Bumaru. Z tej kwoty 8 mln dol. to wadium, jakie wpłacił w imieniu Katarczyków. Kulisy sprawy ujawniam w najnowszym tygodniku „Gazeta Polska”. Tymczasem śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy próbie sprzedaży majątku polskich stoczni umorzono. Stało się tak mimo jednoznacznych dowodów na faworyzowanie przez Agencję Rozwoju Przemysłu oferty funduszu z Karaibów, za którym mieli stać Katarczycy.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Piotr Nisztor