W najbliższy wtorek, 12 stycznia Trybunał Konstytucyjny ma orzekać w sprawie uchwał Sejmu unieważniających październikowy wybór sędziów TK oraz dotyczących wyboru w grudniu nowych sędziów. Posiedzenie odbędzie się na wniosek posłów Platformy Obywatelskiej. Prezes Andrzej Rzepliński zapowiedział, że TK zbierze się w składzie 10, a nie co najmniej 13 sędziów, jak nakazuje ustawa.„Ludzie mówią o sądach w różny sposób. Państwa zadaniem jest odbudowanie poczucia, że wymiar sprawiedliwości jest faktycznie w Polsce sprawiedliwy. Mam nadzieję, że elementy, które dziś szwankują [w sądownictwie], zostaną naprawione. I także w sensie konstrukcyjnym wymiaru sprawiedliwości, otrzymacie państwo pomoc, aby budować poczucie sprawiedliwego państwa”
No będzie to, jak rozumiem towarzyskie spotkanie sędziów Trybunału Konstytucyjnego w składzie, który uniemożliwia im podejmowanie wiążących rozstrzygnięć w sprawie stwierdzenia konstytucyjności lub niekonstytucyjności aktów prawnych, bo do wiążącej decyzji potrzeba, jak wiemy co najmniej trzynastu sędziów. Więc dziesięciu sędziów tutaj nie będzie miało możliwości orzekania.