Z rozbawieniem obserwujemy przygotowania do sobotniej demonstracji organizowanej przez poprzednią ekipę rządzącą i jej sympatyków, do której uczestnictwa nawołują media mainstreamowej. Ale z każdym dniem robi się coraz ciekawej. Dzisiaj „Gazeta Wyborcza” (szczeciński dodatek) ogłosił z dumą, że „w obronie polskiej demokracji” demonstrować będą Niemcy
13 grudnia w niedzielę demonstrację na Placu Grunwaldzkim w Szczecinie organizuje stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita, walczące z ksenofobią i antysemityzmem. Według organizatorów, ma to być „sprzeciw wobec aktów nietolerancji i agresji wymierzonych w ludzi innych wyznań i ras”. Oczywiście, "Wyborcza: podkreśla, że „do takich zdarzeń dochodziło ostatnio w kilku miastach Polski, także w Szczecinie”.
Redakcja z centrala przy ulicy Czerskiej w Warszawie kontynuuje:
Z tekstu dowiadujemy się także, iż niemiecka inteligencja jest zaniepokojona tym, co dzieje się w Polsce. Materiał zilustrowano zdjęciem... Trybunału Konstytucyjnego.
„Niemieccy działacze, którzy dowiedzieli się o manifestacji w szczecińskim Domu Bonhoeffera, poinformowali o tym innych. W efekcie za Odrą powstała obywatelska inicjatywa przyłączenia się do szczecińskiej demonstracji. Niemcy wskazują m.in. na to, że Polacy, także ze Szczecina, brali udział w antyrasistowskich demonstracjach po ich stronie Odry”.