Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media!
Wspieram TERAZ »
nck.gov.pl
Na polski rynek trafił wyjątkowy produkt muzyczno-artystyczny: Eugeniusz Rudnik „Miniatury”, schowany w pudełku, które można określić „kostką Rudnika”. W 2007 r. paryska Biblioteka Narodowa włączyła kilkadziesiąt prac artysty do specjalnego zbioru światowej sztuki audialnej. Wydawca „Miniatur” informuje, że tak bogaty i różnorodny dorobek Eugeniusza Rudnika stawia go w jednym rzędzie z najbardziej oryginalnymi i wpływowymi kompozytorami muzyki współczesnej.
Kostka zawiera na 3 płytach CD aż 120 niepublikowanych nigdzie miniatur muzycznych, na których usłyszymy emocje, przestrzeń, delikatność, ból, ale i to, co po prostu trudno nawet nazwać i określić. Rudnik bez wątpienia słyszy więcej i głębiej i w sposób genialny przetwarza swoją wrażliwość za pomocą techniki. Wprowadza nas w swój świat brzmień. Poznajemy wielonurtowość jego talentu poprzez tła, impresje i dźwięki.
„Rudnik to artysta bardzo mocno podkreślający swoje chłopskie pochodzenie. W całej jego twórczości obecne są wątki nawiązujące do kultury wiejskiej” – pisze o nim Marek Horodniczy z Narodowego Centrum Kultury, redaktor całego zbioru. I tak jest – w miniaturach słyszymy bicie dzwonów, urywane szepty, instrumenty muzyczne, przyrodę – przemawiające do wyobraźni słuchacza. Tajemnicą kompozytora są tytuły jego utworów, jak np. „Nie wierz młodzieży na wieży”, „Omdlenie maszynistki”, „Chrapopuki”, „Czołg o napędzie ludzkim”, „Drzemka Herkulesa z Herkulesową” czy „Pochówek na jednej nucie”.
Co wiemy o samym Eugeniuszu Rudniku? Urodził się w 1933 r. w Nadkolu na Mazowszu, ukończył Wydział Elektroniczny Politechniki Warszawskiej, tworzył dla Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia. Współpracował z największymi kompozytorami muzyki elektronicznej i był wielokrotnie nagradzany. W 2007 r. paryska Biblioteka Narodowa włączyła kilkadziesiąt prac artysty do specjalnego zbioru światowej sztuki audialnej. Wydawca „Miniatur” informuje, że tak bogaty i różnorodny dorobek Eugeniusza Rudnika stawia go w jednym rzędzie z najbardziej oryginalnymi i wpływowymi kompozytorami muzyki współczesnej.
Czy „Kostka Rudnika” przeznaczona jest tylko dla koneserów dźwięku? Na pewno potrzeba odrobiny spokoju i czasu, aby wsłuchać się w tak wysublimowaną twórczość. Oprócz płyt z zapisem twórczości kompozytora Kostka zawiera też płytę CD zawierającą 40 interpretacji twórczości Rudnika, poprzez miniatury kompozycji artystów średniego i młodego pokolenia. Wydawca zadbał też o dużą porcję informacji o kompozytorze i muzykach, którzy przybliżyli nam jego twórczość. W zbiorze są grafiki i plakat autorstwa guru komiksu – Przemysława Truścińskiego, jest też zdjęcie Rudnika na tle domowej ściany m.in. z wieloma Maryjnymi ikonami. Zaskakujący jest „namacalny” dźwięk – dodany do zbioru 80-centymetrowy fragment taśmy. Brawo dla wydawców: Narodowego Centrum Kultury i Requiem Records za pomysł, oryginalną realizację i estetykę.
Źródło: niezalezna.pl,Gazeta Polska Codziennie
Kostka zawiera na 3 płytach CD aż 120 niepublikowanych nigdzie miniatur muzycznych, na których usłyszymy emocje, przestrzeń, delikatność, ból, ale i to, co po prostu trudno nawet nazwać i określić. Rudnik bez wątpienia słyszy więcej i głębiej i w sposób genialny przetwarza swoją wrażliwość za pomocą techniki. Wprowadza nas w swój świat brzmień. Poznajemy wielonurtowość jego talentu poprzez tła, impresje i dźwięki.
„Rudnik to artysta bardzo mocno podkreślający swoje chłopskie pochodzenie. W całej jego twórczości obecne są wątki nawiązujące do kultury wiejskiej” – pisze o nim Marek Horodniczy z Narodowego Centrum Kultury, redaktor całego zbioru. I tak jest – w miniaturach słyszymy bicie dzwonów, urywane szepty, instrumenty muzyczne, przyrodę – przemawiające do wyobraźni słuchacza. Tajemnicą kompozytora są tytuły jego utworów, jak np. „Nie wierz młodzieży na wieży”, „Omdlenie maszynistki”, „Chrapopuki”, „Czołg o napędzie ludzkim”, „Drzemka Herkulesa z Herkulesową” czy „Pochówek na jednej nucie”.
Co wiemy o samym Eugeniuszu Rudniku? Urodził się w 1933 r. w Nadkolu na Mazowszu, ukończył Wydział Elektroniczny Politechniki Warszawskiej, tworzył dla Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia. Współpracował z największymi kompozytorami muzyki elektronicznej i był wielokrotnie nagradzany. W 2007 r. paryska Biblioteka Narodowa włączyła kilkadziesiąt prac artysty do specjalnego zbioru światowej sztuki audialnej. Wydawca „Miniatur” informuje, że tak bogaty i różnorodny dorobek Eugeniusza Rudnika stawia go w jednym rzędzie z najbardziej oryginalnymi i wpływowymi kompozytorami muzyki współczesnej.
Czy „Kostka Rudnika” przeznaczona jest tylko dla koneserów dźwięku? Na pewno potrzeba odrobiny spokoju i czasu, aby wsłuchać się w tak wysublimowaną twórczość. Oprócz płyt z zapisem twórczości kompozytora Kostka zawiera też płytę CD zawierającą 40 interpretacji twórczości Rudnika, poprzez miniatury kompozycji artystów średniego i młodego pokolenia. Wydawca zadbał też o dużą porcję informacji o kompozytorze i muzykach, którzy przybliżyli nam jego twórczość. W zbiorze są grafiki i plakat autorstwa guru komiksu – Przemysława Truścińskiego, jest też zdjęcie Rudnika na tle domowej ściany m.in. z wieloma Maryjnymi ikonami. Zaskakujący jest „namacalny” dźwięk – dodany do zbioru 80-centymetrowy fragment taśmy. Brawo dla wydawców: Narodowego Centrum Kultury i Requiem Records za pomysł, oryginalną realizację i estetykę.
Źródło: niezalezna.pl,Gazeta Polska Codziennie
Zobacz więcej
Niezależna TOP
