Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Kopacz potwierdza informacje niezalezna.pl: Tak, miałam kredyt w SKOK

- Kilka lat temu zaufałam tej instytucji.

www.premier.gov.pl
www.premier.gov.pl
- Kilka lat temu zaufałam tej instytucji. Ja, podobnie jak dziesiątki tysięcy Polaków zaufałam tej instytucji i tam miałam kredyt - powiedziała Ewa Kopacz w odpowiedzi na pytanie o członkostwo w SKOK i kredycie w Kasie Stefczyka. Portal niezalezna.pl jako pierwszy ujawnił, że premier i przewodnicząca partii, która ruszyła na wojnę ze SKOK-ami - sama miała tam pożyczkę.

Blisko tydzień zabrało Ewie Kopacz odniesienie się do naszych informacji. W piątek ujawniliśmy, że szefowa rządu od 2007 r. jest członkiem spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej. Rezygnację złożyła w lutym, a więc kilka tygodni przed skargą jaką do niej, na SKOK, wysłała KNF. Formalnie jej rezygnacja będzie wiążąca dopiero w maju.

Kopacz potwierdziła również naszą informację odnośnie kasy, którą wybrała: Kasę Stefczyka, dokładnie w Radomiu. To tam w 2009 r., jako minister zdrowia wzięła kredyt na kwotę 22 tysięcy złotych.

Co interesujące w tym kontekście, 9 marca br. marszałek Sikorski złożył wniosek o kontrolę posłów, którzy wzięli pożyczkę w SKOK, sugerując ich konflikt interesów w komentowaniu afery SKOK Wołomin. - Podobnie jak dziesiątki tysięcy Polaków zaufałam tej instytucji i tam miałam kredyt. Dzisiaj problemem nie są ci, którzy byli kredytobiorcami - stwierdziła premier. Dopytywana, o przyczynę rezygnacji z członkostwa miesiąc przed tym jak PO ruszyła na wojnę ze SKOK-ami, powiedziała, że zrobiła to... "dlatego, że sama była tam kredytobiorcą i taka sytuacja powinna być wyjaśniona".

 



Źródło: niezalezna.pl

Samuel Pereira