W niedzielę druga tura wyborów samorządowych. Będzie ona przebiegała w specyficznych warunkach, bo skandal z liczeniem głosów i zastanawiające wyniki bulwersują. To, czy wybory w poszczególnych okręgach mogły zostać sfałszowane, ocenią sądy, ale już teraz wielu Polaków wątpi w ich uczciwość. Ta nieufność może poskutkować rezygnacją z udziału w wyborach.
Niewykluczone, że na to właśnie liczą ci, którzy doprowadzili do wyborczego chaosu. Dlatego, mimo wątpliwości, powinniśmy w niedzielę zagłosować, podejmując próbę usunięcia sitw, które czasem od lat panują nad polskimi miastami. A równocześnie powinniśmy tych wyborów po prostu pilnować – sprawdzać, jak wyglądają karty i urny, a wieczorem przeglądać wywieszone protokoły. Im bardziej będziemy patrzeć na ręce komisjom wyborczym, tym mniejsza szansa, że dojdzie do nieprawidłowości.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Paweł Rybicki