​Prezydent Gdańska i przyjaciele. Wyborców zastąpili znajomi i klakierzy - więcej w "Codziennej"

W niedzielę w Gdańsku odbyła się gala „Paweł Adamowicz i przyjaciele”, zorganizowana przez sztab starającego się o reelekcję, prezydenta. Zamiast spotkania z wyborcami, Adamowicz zaprosił na galę… swoich znajomych.

Sztab wyborczy prezydenta, kiedy rozsyłał zaproszenia do mediów na galę, określał ją mianem „specjalnego spotkania przyjaciół Pawła Adamowicza”. Kto więc znalazł się na widowni Teatru Wybrzeże, w którym odbywała się gala? M.in. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, europosłowie Janusz Lewandowski i Jan Kozłowski, wiceminister Paweł Orłowski, była minister edukacji, poseł Katarzyna Hall czy były prezydent Lech Wałęsa z synem Jarosławem, posłem do Parlamentu Europejskiego. Spotkanie poprowadzili aktor Michał Jaszczukiewicz oraz lider zespołu Big Cyc Krzysztof Skiba.

Obecna była także posłanka PO Iwona Guzowska, która, jak podaje „Gazeta Wyborcza”, „zagalopowała się” i ogłosiła, że dziękuje panu prezydentowi „w imieniu całego środowiska sportowego”.
 
– Ta gala dowodzi, że prezydent Adamowicz najchętniej otacza się swoim dworem, swoimi ludźmi – ocenia konkurent Adamowicza, poseł PiS u Andrzej Jaworski.

– Zamiast spotkać się z mieszkańcami, odpowiadać na ich niekiedy trudne pytania, woli spotkać się z celebrytami. Tym samym pokazuje, jaki ma stosunek do mieszkańców. Poza tym mam wrażenie, że Adamowicz boi się trudnych pytań od zwykłych ludzi. Co znaczące, większość z tych osób, które deklarują poparcie dla Adamowicza, nie mieszka w Gdańsku – dodaje polityk.

Więcej w dzisiejszej „Gazecie Polskiej Codziennie”

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie