Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Kiedyś pił go każdy Polak, teraz niewielu kojarzy nazwę, a to samo zdrowie

Tańszy od oranżady, bardziej orzeźwiający niż piwo. Przed laty można go było znaleźć w każdym polskim domu. Podpiwek – napój o unikalnym, lekko gorzkawym smaku kiedyś gasił pragnienie robotników, rolników i całych rodzin. A dziś? Mało kto o nim w ogóle pamięta. Dlaczego zniknął i czy ma szansę na wielki powrót?

Nie tylko smaczny, ale i zdrowy. Podpiwek to był napój, który gasił pragnienie naszych dziadków
Nie tylko smaczny, ale i zdrowy. Podpiwek to był napój, który gasił pragnienie naszych dziadków
Ketut Subiyanto - Pexels

Gdyby teraz ktoś z młodego pokolenia zapytał, czym był podpiwek, to chyba najtrafniej jego smak i pochodzenie oddawałaby odpowiedź: orzeźwiające piwo bezalkoholowe naszych dziadków.

To efekt naturalnej fermentacji drożdży

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu podpiwek był bowiem czymś zupełnie normalnym. W upalne dni piły go zarówno dzieci, jak i dorośli. To lekki, delikatnie musujący napój bezalkoholowy (lub prawie bezalkoholowe) powstawał na bazie palonych ziaren jęczmienia i żyta. W odróżnieniu od typowych napojów gazowanych, nie zawierał chemicznych dodatków – jego lekko gazowany charakter wynikał z naturalnej fermentacji drożdży.

W PRL-u podpiwek był dostępny nawet w sklepach, pakowany w charakterystyczne torebki z suszem do własnego przygotowania. Dziś? Zniknął nie tylko z domów czy sklepów, ale i świadomości Polaków.

Dlaczego tak się stało? Wpływ miało na to zapewne kilka czynników. Współcześnie zmieniliśmy styl życia. Własnoręczna, domowa produkcja napojów stała się rzadkością, bo łatwiej kupić gotowe. Wygodne butelki z colą i oranżadą wyparły staropolskie receptury. Kiedyś umiejętność robienia podpiwka przechodziła z pokolenia na pokolenie. Dziś mało kto pamięta, jak go przyrządzić. Wreszcie z czasem nie miał on najlepszych skojarzeń. Traktowany jako "biedniejsza" i gorsza wersja piwa.

Czy to polski "superfood"?

Czy wdzierająca się coraz mocniej do współczesnego życia fala wzrostu popularności dawnych hitów przyniesie z powrotem do polskich mieszkań także i ten napój? To wielce prawdopodobne, tym bardziej, że coraz mocniej stawiamy na naturalność, zdrowe odżywianie i... fermentację.

Podpiwek ma wiele cennych właściwości dla naszego organizmu. To napój pełen naturalnych składników, lekkostrawny i delikatnie pobudzający. Ma mniej cukru niż popularne napoje gazowane, a dzięki fermentacji zawiera zdrowe bakterie probiotyczne, wspierające florę jelitową.

To czyni go świetnym domowym probiotykiem, który może poprawiać trawienie i wzmacniać odporność. Zawiera też naturalne antyoksydanty oraz składniki mineralne, takie jak magnez i potas, które wspierają funkcjonowanie organizmu. W czasach, gdy wszyscy szukają „polskiego superfood”, może warto sobie o nim przypomnieć?

Jak zrobić podpiwek?

Jeśli chcesz spróbować, oto podstawowy przepis na domowy podpiwek:

Składniki:

  • 100 g podpiwka w proszku (lub palonych ziaren jęczmienia i żyta)
  • 4 litry wody
  • 150 g cukru (lub miodu)
  • 5 g drożdży (opcjonalnie)

Przygotowanie:

  1. Zagotuj wodę i rozpuść w niej cukier.
  2. Dodaj podpiwek i gotuj przez kilka minut.
  3. Przelej przez gazę i ostudź.
  4. Dodaj drożdże i pozostaw do fermentacji na 12-24 godziny.
  5. Przelej do butelek i pozostaw na 2-3 dni w chłodnym miejscu.

Po tym czasie podpiwek jest gotowy do picia.

 



Źródło: niezalezna.pl

#jak zrobić podpiwek

arma