Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że jeśli reprezentacja Polski będzie grała w finale MŚ w Siatkówce, to Polsat odkoduje transmisję meczu. Trudno nie wiązać „łaskawości” Solorza-Żaka z powrotem do rządu Grzegorza Schetyny.
W sobotę przed południem Bronisław Komorowski spotkał się z Zygmuntem Solorzem-Żakiem. Prezes Polsatu pozytywnie odpowiedział na apel prezydenta i jeżeli reprezentacja Polski zagra o złoto, niedzielną transmisję spotkania będzie można zobaczyć w odkodowanym kanale.
Informację potwierdził już Cyfrowy Polsat. –
Odpowiadając na apel Prezydenta RP Pana Bronisława Komorowskiego i uznając zawarte w nim argumenty, że finał mistrzostw świata w siatkówce z udziałem Polaków to ważne społecznie wydarzenie, zdecydowaliśmy, że pokażemy ten mecz na otwartej antenie Polsatu, jeśli nasza reprezentacja wygra dzisiejszy półfinał, czego wszyscy sobie szczerze życzymy – powiedział Dominik Libicki, prezes zarządu Cyfrowego Polsatu.
Jak zauważają internauci – wystarczył powrót do rządu Grzegorza Schetyny, aby Solorz-Żak zdobył się na zaskakujący gest. Nie jest przecież tajemnicą, że Schetyna to bardzo dobry znajomy właściciela Polsatu.
„Ws. siatkówki kolega Schetyny (Komorowski) dogadał się z kolegami Schetyny (Polsat). A Schetynie nikt nie podziękuje?” – napisał Samuel Pereira, dziennikarz „Gazety Polskiej Codziennie” i portalu niezalezna.pl.
Decyzja o odkodowaniu meczu można również interpretować, jako cios Schetyny i Komorowskiego wymierzony w Donalda Tuska. Niedawno szef Polsatu Sport Marian Kmita oświadczył, że zgodnie z jego wiedzą,
to właśnie przez byłego premiera transmisje z meczów siatkówki zostały zakodowane. A że Grzegorz Schetyna jest blisko Komorowskiego przyznała sama Ewa Kopacz, mówiąc, że jego obecność w rządzie gwarantuje dobrą współpracę z prezydentem, ministrem obrony i premierem. Niektórzy komentatorzy zinterpretowali jej słowa wprost:
to Bronisław Komorowski wyznaczył Schetynę na szefa MSZ.
Internauci słusznie odczytują też udział Komorowskiego w szopce z odkodowaniem meczu, jako chęć przypodobania się prezydenta wyborcom.
Nie zabrakło, rzecz jasna, kpin z wmieszania się prezydenta w sprawę odkodowania transmisji meczu.
Mecz finałowy Mistrzostw Świata w siatkówce odbędzie się w niedzielę o 20:15. O tej porze zacznie się także transmisja w otwartym Polsacie, oczywiście jeżeli w meczu zagra reprezentacja Polski.
Źródło: prezydent.pl,niezalezna.pl,posatsport.pl
plk