Okazuje się, że Donald Tusk i Elżbieta Bieńkowska nie będą płacić podatków od swoich ogromnych brukselskich wynagrodzeń. Unijni urzędnicy oraz europosłowie są bowiem zwolnieni z podatku dochodowego w większości krajów UE.
Przypominamy, że
Tusk, jako szef Rady Europejskiej będzie zarabiał około 300 tysięcy euro rocznie. Z kolei i komisarz Unii Europejskiej, czyli
Bieńkowska, około 240 tysięcy euro.
Jak poinformowało RMF FM, obydwoje
nie będą jednak płacić podatku dochodowego ani w Belgii, ani w Polsce.
Ekspert prawa podatkowego Witold Modzelewski, w rozmowie z RMF FM powiedział, że „
jeśli chodzi o dochody polskiego fiskusa, to one będą dotyczyły, co najwyżej dochodów, osiąganych z innych źródeł”.
Może chodzić np. o podatek od dochodów kapitałowych, praw autorskich albo wynajmu lokalu. –
Dochodów objętych podatkiem PIT to jednak nie dotyczy – wyjaśniał Modzelewski w RMF FM.
Donald Tusk obejmie stanowisko szefa Rady Europejskiej 1 grudnia, Elżbieta Bieńkowska zostanie komisarzem miesiąc wcześniej.
Źródło: rmf24.pl,niezalezna.pl
plk