Policjanci Centralnego Biura Śledczego wspólnie z funkcjonariuszami z KWP w Poznaniu oraz z KMP w Kaliszu zatrzymali grupę osób, która od dłuższego czasu przygotowywała się do „Przystanku Woodstock” w dość nietypowy sposób – planowali sprzedawać podczas imprezy narkotyki.
Policjanci Centralnego Biura Śledczego weszli w posiadanie informacji, z której wynikało, że kilka osób
zamierza pojechać na 20. „Przystanek Woodstock” i handlować tam narkotykami. W związku z tym podjęto działania i zorganizowano akcję zatrzymania podejrzanych – informuje CBŚ.
Funkcjonariusze Biura, wspólnie z policjantami Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu oraz Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu
zatrzymali trzy osoby jadące samochodem osobowym na „Przystanek Woodstock”. Po przeszukaniu pojazdu okazało się, że mężczyźni przewozili w aucie prawie pół tysiąca tabletek ecstasy, pól kilograma marihuany oraz 150 gramów amfetaminy.
Dalsze działania operacyjne doprowadziły do odnalezienia i zabezpieczenia
plantacji konopi indyjskich. Znajdowała się w lesie w powiecie kaliskim. Policjanci zabezpieczyli tam ponad pół tysiąca krzewów.
28 lipca zatrzymano kolejną osobę z – jak określa to policja – środowiska kaliskich pseudokibiców, będącą organizatorem zlikwidowanej plantacji. Poza tym, przeprowadzono przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych, do których zatrzymane osoby miały dostęp. W wyniku przeszukań policjanci odkryli pomieszczenia wyposażone w sprzęt do uprawy konopi indyjskich. W obiektach, w których prowadzono uprawy, a także na plantacji w lesie, znajdowały się kamery rejestrujące otoczenie.
Prokurator Rejonowy w Kaliszu, na podstawie zebranego materiału dowodowego, postawił wszystkim czterem zatrzymanym osobom zarzuty z art. 57 ust. 2 i art. 53 ust. 3 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozorów policyjnych i tymczasowych aresztów. Mężczyznom grozi kara do ośmiu lat więzienia.
Źródło: policja.pl,niezalezna.pl
plk