Skrajnie liberalne, niezrozumiałe – tak koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak ocenia propozycje Ministerstwa Sprawiedliwości dotyczące zmian w prawie karnym - informuje dzisiaj "Dziennik Gazeta Prawna".
"Usunięcie przepisów pozwalających sądom wymierzać karę bezwzględnego dożywocia, rozszerzenie definicji podejrzanego czy skrócenie okresów przedawnienia przestępstw – to tylko przykłady zaproponowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmian w kodeksie karnym oraz kodeksie postępowania karnego, które zostały skrytykowane przez ministra Siemoniaka" - czytamy w "DGP".
Dziennik zaznacza, że chodzi o projekt, który ma zmodyfikować lub wyeliminować wprowadzone przez poprzednią ekipę rządzącą rozwiązania.
"Swoje wątpliwości Siemoniak przedstawił w piśmie do Arkadiusza Myrchy, wiceministra sprawiedliwości. Przypomniał w nim, że państwo polskie — zgodnie z konstytucją — jest zobowiązane nie tylko do zapewnienia prawa do obrony. Ma ono także realizować prawo do sprawiedliwości rozumiane jako osądzanie i wymierzanie kar sprawcom przestępstw. Tymczasem zaproponowane zmiany, uważa Siemoniak, w sposób nieproporcjonalny i niezasadny godzą w te zasady"
- podkreśla "DGP".