Sekretarz Zielonych Powiatu Grodziskiego wpadł w niemałe kłopoty. Po zadanym pytaniu przez nieletnią o możliwość podjęcia pracy na publicznej grupie na Facebooku, zaoferował jej seks za pieniądze. Korespondencja ujrzała światło dzienne.
„Mam na imię Niną, mam 17 lat i szukam pracy w Warszawie - najchętniej jako kelnerka, ale jestem otwarta na różne możliwości w obsłudze klienta. Jestem gotowa rozpocząć pracę już od wtorku, a na rozmowę rekrutacyjną mogę pojawić nawet jutro” - napisała kilka dni temu młoda kobieta. Wpis opublikowała na grupie poświęconej poszukiwaniom pracy dla studentów w Warszawie i okolicach.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Spośród kilku osób, które odpisały, znalazł się Patryk Jędrychowicz. „Priv” - poinstruował, by autorka odezwała się do niego w wiadomości prywatnej.
Krótka rozmowa przez komunikator obnażyła intencje mężczyzny. Za „sex with benefit” (inaczej „friends with benefit”; związek oparty na regularnym seksie, ale „bez uczuć”) zaproponował młodej kobiecie 100 złotych.
Szybko się okazało, że mowa o osobie publicznej. To sekretarz Zielonych Powiatu Grodziskiego - terenowej filii ugrupowania. Okazało się ponadto, że Jędrychowicz próbował sił w ostatnich wyborach samorządowych. W wyborach do Rady Miejskiej Grodziska uzyskał jednak… 56 głosów, co nie dało możliwości objęcia mandatu. Jędrychowicz startował z komitety Koalicji Obywatelskiej.
Młoda dziewczyna, nieletnia szuka dała ogłoszenie na grupie FB, że szuka pracy. I odezwał się sekretarz @Zieloni w Grodzisku Mazowieckim z propozycją seks za 100 zł 🤯 pic.twitter.com/XOyGpOPqnC
— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) December 1, 2024