Dziś jednak szczególną uwagę skupiają oczywiście wybory w USA. Czy kobieta może być prezydentem USA? A czy kobieta może być prezydentem Polski? Zobaczymy - napisała dzisiaj w mediach społecznościowych Beata Szydło, była premier, a obecnie europoseł.
W Parlamencie Europejskim bardzo ciekawe i ważne dni, bo trwają przesłuchania na komisarzy europejskich. Dziś jednak szczególną uwagę skupiają oczywiście wybory w USA. Czy kobieta może być prezydentem USA? A czy kobieta może być prezydentem Polski? Zobaczymy. pic.twitter.com/UUSqU5TzyP
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) November 5, 2024
Trwa giełda nazwisk możliwych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta RP. Obecnie - najmocniejszymi pretendentami w stawce wydaję się być prezes IPN Karol Nawrocki oraz były minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek. Lista jest jednak długa i przez kilka miesięcy pojawiło się na niej łącznie co najmniej kilkanaście nazwisk.
W medialnych spekulacjach pojawiało się już przed wieloma miesiącami nazwisko byłej premier Beaty Szydło, jednak od pewnego czasu trudno szukać jej na krótszych i dłuższych listach publikowanych w mediach.
Wśród kobiecych pretendentek mówiono także m.in. o byłej marszałek Sejmu, Elżbiecie Witek, oraz posłance z Krakowa, Małgorzacie Wassermann.
"Jest jeszcze jedno nazwisko, które nie pojawia się w mediach, ja bym widział jeszcze jedno nazwisko, o którym media nie mówią"
– poinformował dzisiaj w Radiu Zet Jacek Sasin, były wicepremier, pytany o kandydata PiS.
Pytany o charakterystykę kandydata, wskazał, że partia wybierze "takiego, który da nam realną szansę na wygraną, te wybory są dla nas do wygrania".
W sierpniowym wywiadzie dla Radia Maryja prezes PiS, Jarosław Kaczyński, wykluczył, by PiS wystawił w wyborach prezydenckich kobietę.
W tej chwili, w tym czasie wojennym, wydaje nam się, że kobieta nie miałaby wielkich szans. Trudno mi sobie wyobrazić nawet model tej pani, która byłaby tą kandydatką - mówił Kaczyński.
Charakteryzując kandydata, wskazał, że musi być "młody, wysoki, okazały, przystojny".
- Wyborcy te wymogi wizerunkowe stawiają wysoko. Musi mieć rodzinę. Musi znać bardzo dobrze język angielski. Najlepiej jakby znał dwa języki. Mamy kandydatów, którzy są doskonali i w angielskim, i francuskim. Tak jak ten prawdopodobny przeciwnik w drugiej turze. Musi być obyty międzynarodowo. To powinien być człowiek, dla którego świat nie jest czymś obcym, który bywał na konferencjach, wykładach - wyliczał prezes PiS.