Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Kierwiński prowadzi "kampanię" podczas powodzi. Internauci nie darowali mu tego

Marcin Kierwiński, europoseł PO, postanowił poszukać politycznych zysków z powodzi na południu i zachodzie kraju. - Przez osiem lat nic nie zrobili, by zabezpieczyć Polaków przed powodzią - oznajmił na platformie X. Na odpowiedź internautów nie musiał długo czekać. Szybko przypomniano mu, kto oddał potężną inwestycję chroniącą Wrocław i jak państwo radziło sobie z powodzią w 2010 r. za czasów rządów Donalda Tuska.

Głuchołazy
Głuchołazy
Państwowa Straż Pożarna @KGPSP - x.com

Kto obronił Wrocław?

Wiceprzewodniczący PO atakował PiS: "(...) bardziej niż wały przeciwpowodziowe interesowały ich te w funduszach i fundacjach. Teraz atakują rząd. Bezwstydni oszuści".

 

Jednak szybko spotkał się z ripostą uczestników platformy X. 

"Nic nie zrobili? Ukończyli zbiornik Racibórz, który za waszych czasów był jednym wielkim korupcyjnym cyrkiem"

– pisał użytkownik John Bingham.

Zbiornik Racibórz Dolny to bezprecedensowa inwestycja, oddana do użytku w 2020 r. Suchy polder o pojemności 185 milionów metrów sześciennych stanowi ochronę Wrocławia przed powodzią na skalę tej z 1997 roku. 

 

 

"Nie czas na prowadzenie kampanii, panie pośle"

Niektórzy internauci przypominali mu, że nie jest to czas na rozgrywki polityczne i całą energię trzeba skierować na "realną pomoc poszkodowanym". 

 

Przypomnieli Kierwińskiemu: "Ja wam wójta nie wybierałem"    

Inni wspominali kłopoty i brak pomocy ze strony państwa podczas powodzi z 2010 r. Wreszcie eurodeputowany Kierwiński musiał sobie przypomnieć słynne zdanie Donalda Tuska, który podczas wizyty na zalanych terenach 14 lat temu, skrzyczał poszkodowanych mieszkańców: - Ja wam wójta nie wybierałem.   

 

  

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl, X

#Marcin Kierwiński #powódź #Donald Tusk #powódź 2010

dz